Jak drink może uratować życie
Odrobina alkoholu może być dobrym lekiem dla osób z urazami mózgu – twierdzą lekarze związani z pismem "Archives of Surgery" - pisze BBC.
22.09.2009 | aktual.: 22.09.2009 14:01
Lekarze swoją teorię oparli na 38 tys. przypadkach pacjentów z urazem mózgu. Zauważyli, że umieralność pacjentów, którzy spożyli wcześniej alkohol była niższa niż w przypadków pacjentów, którzy nie pili alkoholu przed wypadkiem. Naukowcy stwierdzili, że alkohol może obniżać podatność na stany zapalne po urazach mózgu.
Lekarze apelują jednak, że ich odkrycie nie powinno być zachętą do picia większej ilości alkoholu. Tłumaczą, że ilość spożytego alkoholu nie może być za mała, ani za duża. Tylko odpowiednia dawka może powstrzymać stany zapalne i zahamować opuchnięcia i niszczenie komórek mózgowych.
- Do tego, byśmy podawali rannym pacjentom alkohol jeszcze daleka droga. Jednak, jeśli będziemy mieli więcej badań i dowódców w tej sprawie, będziemy mogli to rozważać – wyjaśnia dr John Heyworth.