Jacek Kurski powołany na stanowisko prezesa TVP
• Wiceminister kultury poinformował na Facebooku o zmianach w mediach publicznych
• Decyzją ministra Skarbu Państwa nowym prezesem TVP został Jacek Kurski
• Prezesem Polskiego Radia została Barbara Stanisławczyk
• Minister Skarbu: dziennikarze nie spełniający standardów mogą czuć się zaniepokojeni
• Czabański: to pierwszy krok ku naprawie mediów publicznych
Krzysztof Czabański napisał na swoim profilu w serwisie Facebook, że "W piątek rano Minister Skarbu Państwa Dawid Jackiewicz powołał na stanowisko prezesa TVP Jacka Kurskiego, zaś na prezesa Polskiego Radia Barbarę Stanisławczyk."
- Podpisałem dziś dokument, który przekazuje prezesurę polskiej telewizji w ręce pana Jacka Kurskiego. Chciałbym powiedzieć, że jestem z tej własnej decyzji zadowolony, gdyż uważam, że jest to gwarancją przywrócenia równowagi w mediach publicznych. Uważam, że Jacek Kurski jest w stanie podołać temu wyzwaniu - ocenił w rozmowie z dziennikarzami szef resortu skarbu.
Dodał, że telewizja potrzebuje "rzetelnego, obiektywnego dziennikarstwa". - Takiego, które pokazuje uczciwie i rzetelnie racje wszystkich uczestników sporu politycznego. Mam poważne przekonanie, że tak do tej pory nie było, dlatego ta zmiana, dobra zmiana gwarantuje przywrócenie równowagi w mediach - dodał Jackiewicz.
Pytany przez dziennikarzy o możliwe zwolnienia w TVP Jackiewicz odparł, iż będzie to "decyzja władz spółki po przeanalizowaniu tego, kto spełnia oczekiwania stawiane przed dziennikarzami". - Cnotą dziennikarstwa jest rzetelność i obiektywizm. Jeśli są tutaj dziennikarze, którzy tych podstawowych standardów nie potrafili utrzymać, zachować, mogą czuć się zaniepokojeni - podkreślił szef resortu skarbu.
Według Jackiewicza Kurski "doskonale zna i rozumie media". - To jest człowiek, który wie, w jaki sposób muszą funkcjonować media, aby gwarantować wszystkim Polakom dostęp do uczciwej i rzetelnej informacji na temat tego, co dzieje się w polityce. To jest człowiek, który wie, jak być w opozycji, i jak to jest być w okresie sprawowania władzy, w związku z czym ma doświadczenie i zrozumienie praw opozycji i praw rządzących - mówił.
Jego zdaniem, fakt, że Jacek Kurski był aktywnym politykiem PiS, nie dyskwalifikuje go w pełnieniu funkcji prezesa telewizji. - Wszystkim krytykom tej decyzji chciałbym przypomnieć, że jeszcze nie tak dawno, kiedy te same funkcje obejmowali czynni politycy innych opcji politycznych, tych głosów krytyki nie było. W związku z powyższym proszę o odrobinę przyzwoitości. Oceniajmy pana Kurskiego po jego czynach - zaapelował minister.
Z kolei wiceminister kultury Krzysztof Czabański zaznaczył, że to pierwszy krok ku naprawie mediów publicznych. - Jak Państwo wiecie planujemy dużą ustawę medialną, która będzie procedowana mniej więcej za 3-4 miesiące w polskim parlamencie, i ta ustawa przekształci media publiczne w media narodowe, rozszerzy pojęcie misji publicznej, i media - do tej pory nazywane mediami publicznymi, a od czasów tej ustawy (...) mediami narodowymi - będą rozliczane tylko i wyłącznie z realizacji swojej misji, czyli będą służyć obywatelom i dobru publicznemu - zaznaczył Czabański.