J.Wałęsa: jestem gotowy rozmawiać ze wszystkimi
Jestem otwarty na rozmowy ze wszystkimi ugrupowaniami, jestem gotowy na rozmowy z mądrymi ludźmi, nie określę się w tej chwili, z której strony będę siedział, raczej z prawej, ale w którym ugrupowaniu, nie mogę w tej chwili powiedzieć - powiedział Jarosław Wałęsa w "Poranku w radiu TOK FM".
24.02.2005 | aktual.: 24.02.2005 12:13
[
- Jarosław Wałęsa (2,80 MB) ]( http://i.wp.pl/a/f/mp3/8340/walesa2402.mp3 )
Katarzyna Kolenda-Zaleska: Wchodzi pan w politykę, mówi pan że ma pan politykę we krwi, po ojcu, który trochę dla polityki zrobił. Dlaczego chce pan wejść w politykę?
Jarosław Wałęsa: To nie jest nowy pomysł, próbuję się bardziej aktywnie zaangażować w politykę już od roku, kontynuuję to co już zamierzyłem.
Katarzyna Kolenda-Zaleska: Lech Wałęsa mówił, że trzeba się przeciwstawić szaleństwu które jest w polskiej polityce, czy pan też zamierza się przeciwstawiać temu szaleństwu? I jak należy rozumieć to szaleństwo, jak Lech Wałęsa rozumie to szaleństwo i czy pan rozumie podobnie?
Jarosław Wałęsa: Nie nazwałbym tego tak obrazowo, ale na pewno Polsce potrzeba trochę więcej umiarkowania, mniej ekscentryzmu.
Katarzyna Kolenda-Zaleska: A czy wypowiedzi Lecha Wałęsy w sprawie radia Maryja należy uznać za umiarkowane?
Jarosław Wałęsa: Jak najbardziej nie, to są opinie jak najbardziej emocjonalnie. Ale jakby nie patrzeć mój ojciec nie jest już aktywnym politykiem.
Katarzyna Kolenda-Zaleska: Lech Wałęsa namawia pana, żeby pan wstąpił do nowo tworzonej partii, nazwijmy ją Centrum, czy pan tam wstąpi?
Jarosław Wałęsa: To jest pomysł bardziej teoretyczny i jako taki jest ogólnie słuszny, popieram ideę stworzenia takiego ugrupowania.
Katarzyna Kolenda-Zaleska: A widzi się pan w nim?
Jarosław Wałęsa: Nie mogę tego teraz określić, za mało wiem na ten temat, była dopiero wstępna rozmowa i podpisanie się pod ogólno słusznym apelem który określa stan polskiej rzeczywistości. Na razie jest przedwcześnie żeby określić czy ja będę w to zaangażowany i bardziej aktywny.
Katarzyna Kolenda-Zaleska: Mówi pan, że pan wchodzi w politykę, wszyscy oczekują, że pan się zadeklaruje, jeśli ta partia jest jeszcze teoretyczna, i jeśli ona pozostanie w teorii, to gdzie pan zamierza prowadzić swoją działalność polityczną?
Jarosław Wałęsa: Jestem otwarty na rozmowy ze wszystkimi ugrupowaniami, jestem gotowy na rozmowy z mądrymi ludźmi, nie określę się w tej chwili z której strony będę siedział, raczej z prawej, ale w którym ugrupowaniu, raczej nie mogę w tej chwili powiedzieć.
Katarzyna Kolenda-Zaleska: Co to znaczy, raczej z prawej, to znaczy że nie wyklucza pan możliwości lewej strony?
Jarosław Wałęsa: Raczej tam nie będę siedział, ale jestem gotowy rozmawiać ze wszystkimi, nie zamykam drzwi tylko dlatego, ze ktoś ma lewą legitymację.
Katarzyna Kolenda-Zaleska: Tu mnie pan zaskoczył, nie wyklucza pan rozmowy ze wszystkimi, rozważa pan możliwość rozmowy z SLD?
Jarosław Wałęsa: Jak najbardziej, rozmowa nigdy nie szkodzi, a może przyniesie mi konstruktywne odpowiedzi na moje własne pytania.
Katarzyna Kolenda-Zaleska: Szczerze powiedziawszy nikt mnie tak nie zaskoczył jak pan teraz, rozważając możliwość współpracy z SLD, a co na to ojciec?
Jarosław Wałęsa: Tak daleko się nie posunąłem, powiedziałem że jestem gotowy do rozmowy.
Katarzyna Kolenda-Zaleska: Rozmowy w polityce to jest już jakiś krok, sygnał. Jeśli pan mówi, ze może pan rozmawiać z SLD, to ja mówię, że jestem zaskoczona, nie wyobrażam sobie żeby Lech Wałęsa to zaakceptował.
Jarosław Wałęsa:Nie sądzę żeby to zaakceptował, ale ja nie jestem Lechem Wałęsą, mam własną głowę i własne pomysły.