J. Kaczyński: państwo nie jest instrumentem zbawienia
"Dziennik" zamieszcza wywiad z premierem Jarosławem Kaczyńskim, który mówi o najważniejszym sukcesie - decyzji zorganizowania w Polsce i na Ukrainie Euro 2012, oraz o największej porażce - swoim konflikcie z Markiem Jurkiem.
23.04.2007 | aktual.: 23.04.2007 06:51
Jarosław Kaczyński podkreśla w tym wywiadzie, że jego stanowisko w sprawie konstytucyjnej ochrony życia jest konsekwencją jego poglądu na charakter państwa. A pogląd ten jest taki, że państwo współczesne, oparte na legitymacji demokratycznej, napotyka pewne granice dotyczące jego uprawnień wobec obywateli. Można te granice różnie definiować, ale użycie przymusu państwa wobec kobiety, której życie lub zdrowie jest zagrożono ciążą, albo też wobec kobiety zgwałconej, przekracza te granice - mówi w wywiadzie premier.
Według Jarosława Kaczyńskiego, istotny w tej sprawie był - jak to określił - "realizm arytmetyczny", który także Marek Jurek zdawał się przyjmować, jednak nie do końca konsekwentnie. Do sporu doszło zaś, zdaniem premiera, ze względu na specyficzne stawianie tej sprawy przez niewielką, ale bardzo zdeterminowaną grupę posłów.
Sprawa ma charakter moralny, a mimo to domagano się ode mnie dyscypliny klubowej, zniesienia autonomii moralnej tych, którzy mają inny pogląd niż Marek Jurek - mówi w wywiadzie Jarosław Kaczyński.
Wyklucza on możliwość rozpadu PiS po odejściu z niego Marka Jurka. A gdyby sytuacja zmierzała w takim kierunku, zostanie podjęta decyzja o wyborach. Nie zamierza dlatego zużyć autorytetu PiS w targach i przepychankach z Markiem Jurkiem czy innymi politykami. (IAR)