J. Kaczyński: chcemy ostatecznego pojednania z Ukraińcami
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapewnił, że strona polska chce "ostatecznego" pojednania z Ukraińcami.
Sobotni "Dziennik" napisał, że 13 maja w Pawłokomie pod Przemyślem prezydenci Polski i Ukrainy - Lech Kaczyński i Wiktor Juszczenko - mają oddać cześć ukraińskim cywilom zabitym przez żołnierzy polskiego podziemia. Mają też złożyć kwiaty pod tablicą upamiętniającą kilku Polaków zamordowanych przez Ukraińską Powstańczą Armią.
Według gazety, inicjatywa wspólnego wyjazdu do Pawłokomy wyszła od strony ukraińskiej. Gest prezydentów ma pokonać złą przeszłość i zamknąć bolesną kartę między oboma państwami".
Chcemy, by pojednanie polsko-ukraińskie było pojednaniem ostatecznym i żeby te dwa wielkie narody w tej części Europy ze sobą współpracowały z obopólna korzyścią, by ta współpraca była bliska i trwała - powiedział J. Kaczyński na konferencji prasowej w Warszawie.
Pojednanie to, jest w jego ocenie, bardzo ważnym aktem. Ale tego rodzaju akty zwykle odbywają się na najwyższym poziomie i tutaj właściwymi osobami są prezydenci obydwu państw - uznał prezes PiS.
Proszę pamiętać, że materia jest niezwykle delikatna, pretensje są wzajemne, przy czym ta wzajemność jest w niemałej mierze uzasadniona - ocenił J. Kaczyński. Zastrzegł jednak, że nie zawsze jest tutaj pewna równowaga.
Dodał, że niektórzy próbują skonstruować taką sytuację wzajemnych pretensji z Niemcami, co - jak uważa - jest całkowicie nieuzasadnione.
Według prezesa PiS polsko-ukraińskie pojednanie jest "trudnym problemem". Nie chciałbym w tej chwili go rozwijać dlatego właśnie, że jest trudny i może nie powinien być w taki doraźny sposób traktowany - powiedział. Nie traktujemy go w każdym razie jako problem polityczny i w żadnym razie nie chcemy, żeby toczyła się wokół tego jakakolwiek gra - zapewnił.