PolskaJ. Kaczyński chce dyskusji na argumenty, a nie na epitety

J. Kaczyński chce dyskusji na argumenty, a nie na epitety

Przed południem w krakowskiej Nowej Hucie prezes PiS Jarosław Kaczyński oficjalnie otworzył posiedzenie kongresu swojej partii. J. Kaczyński: Pokój, a nie wojna, tak
prezes PiS Jarosław Kaczyński zaapelował w trakcie swojego przemówienia. Oświadczył też, że jego ugrupowanie chce, by dyskusja w życiu publicznym była dyskusją na argumenty, a nie na epitety.

J. Kaczyński chce dyskusji na argumenty, a nie na epitety
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

- Chcielibyśmy, żeby ta dyskusja była w polskim życiu publicznym czymś nowym, by to była dyskusja na argumenty, a nie na etykiety, tym bardziej epitety - powiedział J. Kaczyński w wystąpieniu podczas kongresu PiS.

Zaznaczył, że chce, aby dyskusja prowadzona na kongresie i po nim pomogła doprowadzić do wyklarowania się, przed kolejnymi wyborami, programu dla Polski.

Prezes PiS zaapelował o uprawianie polityki w sposób pokojowy, w oparciu o konkurencję, a nie pomówienia i odrzucanie faktów. - Konkurencja a nie ostre starcie, pokój a nie wojna - mówił szef PiS. Według niego, "miliony Polaków ma dzisiaj często uzasadnione przeświadczenie, że mamy u nas ostre starcie, że mamy wojnę". - A ja powtarzam pokój, nie wojna i apeluję, by ten sposób myślenia przyjęli wszyscy, by odeszły pomówienia, zły język, odrzucanie faktów - powiedział J. Kaczyński podczas kongresu PiS.

"IV RP to Polska sukcesu"

Szef PiS zaznaczył, że jego ugrupowanie zamierza uprawiać ten sposób polityki zarówno pozostając w opozycji, a także wtedy gdy odniesie sukces wyborczy i zdobędzie władzę.

Jak mówił PiS musi "to tak uczynić i tak mówić, by żadna grupa społeczna nie uznała, że jest to przeciw niej".

- Musimy robić to w ten sposób, by wczuć się w sposób myślenia, wrażliwość tych, którzy nas nie popierają, nie wierzą, odczuwają do nas niechęć. To nasi współrodacy, współobywatele, dla nich chcemy działać - dodał J. Kaczyński.

Przypominając poprzedni kongres swej partii J. Kaczyński podkreślił, że obiecano wówczas realizację programu, który ma zapewnić Polakom sukces. W jego ocenie Polska wyłaniająca się z tego programu będzie krajem, w którym "suma satysfakcji będzie dużo większa niż dziś". - Polska sukcesu to właśnie IV RP - stwierdził.

"Zapomnijmy o koalicji z LPR i Samoobroną"

Prezes Jarosław Kaczyński zaapelował w sobotę, aby dawna koalicja PiS z Samoobroną i LPR, została zapomniana.

Przemawiając podczas kongresu były premier wspomniał koalicję, jaką jego partia zawarła po wygranych wyborach parlamentarnych w 2005 roku.

- Ta koalicja, która była, powinna być zapomniana. To już jest historia w dziejach naszej partii. Zostaliśmy do niej zmuszeni, zapomnijmy o tym i niech inni o tym zapomną - oświadczył J.Kaczyński.

"Potrzeba czynów, nie cudów"

Szef PiS podkreślił też, że Polsce w obliczu światowego kryzysu potrzebne są "czyny nie cuda".

J. Kaczyński przekonywał, że w czasie "bardzo krótkiego okresu" samodzielnych rządów, jego partia udowodniła, iż PiS jest Polsce potrzebny.

- Udowodniliśmy, że zasada "czyny nie cuda" jest naszą zasadą - mówił. Zaznaczył, że to hasło jest jeszcze bardziej aktualne dziś, w obliczu kryzysu.

"Przepraszam inteligencję"

Jarosław Kaczyński przeprosił też przedstawicieli polskiej inteligencji, którzy mogli w przeszłości poczuć się urażeni "niefortunnymi" słowami polityków PiS. J. Kaczyński, że jego partia nigdy miała żadnych antyinteligenckich tendencji i że wiele grup inteligencji popiera PiS. Dodał jednocześnie, że "była wielka akcja", o której - jak powiedział - nie chce wspominać. - Były słowa, czasem niefortunne, być może są polscy inteligenci, ci prawdziwie etosowi, którzy poczuli się urażeni. Dlatego tutaj z tego miejsca chce powiedzieć głośno i mocno: przepraszam - oświadczył prezes PiS, a w odpowiedzi na te słowa delegaci długo bili mu brawa.

- Jeśli ktoś się poczuł urażony, to przepraszam. Nie było takiej intencji, ale bardzo nam zależy aby polska inteligencja widziała PiS we właściwym wymiarze, także jeżeli chodzi o tę sprawę - powiedział.

W niedzielę nowy program PiS - "Polska nowoczesna, solidarna, bezpieczna"

Program w znacznym stopniu koncentruje się na tematyce rozwoju, finansów i gospodarki. Zawiera też propozycje zmiany konstytucji - reformy parlamentu, uregulowanie kompetencji premiera i prezydenta.

Ponadto w programie przedstawiono propozycje PiS dotyczące zmian w poszczególnych sferach funkcjonowania państwa. Właśnie tym zagadnieniom będą poświęcone debaty programowe podczas kongresu. W sobotę odbędzie się ich dziesięć (równolegle w sali plenarnej i trzech salach bocznych).

Na kongres odbywający się w Nowej Hucie przyjechało do godz. 11 ok. 800 delegatów.

Projekt programu jest rozdawany im już od rana. Podczas obrad zbierane będę ewentualne poprawki. Głosowanie nastąpi po głównym (zaplanowanym na godzinę) niedzielnym programowym wystąpieniu prezesa Kaczyńskiego.

Wraz z głównym programem delegaci uchwalą "Pakiet działań antykryzysowych" zawierający propozycje PiS w odpowiedzi na kryzys finansowy oraz program rolny "Nowoczesna polska wieś".

Według rzecznika PiS Adama Bielana, nad nowym programem pracowało aż 200 osób, w tym eksperci i posłowie PiS a także Jarosław Kaczyński - w prezydenckiej willi Klarysewie, co było szeroko opisywane przez media.

Główne obrady kongresu będą na żywo transmitowane w internecie. Przez internet można też zadawać pytania, które będą przekazane panelistom.

Pierwsza sobotnia debata programowa poświęcona polityce rozwoju będzie prowadzona przez Grażynę Gęsicką i Aleksandrę Natalli-Świat - dwie z trzech specjalistek PiS, które biorą udział w kampanii promocyjnej partii.

Ostatnią (trwającą do 21.) debatę "Sprawne państwo, wymiar sprawiedliwości i bezpieczeństwo obywateli" poprowadzi b. minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

W niedzielę rano uczestnicy kongresu wezmą udział w mszy św. w Kościele Mariackim. Będzie ona celebrowana przez metropolitę krakowskiego kard. Stanisława Dziwisza.

Następnie odbędą się kolejne panele poświęcone zdrowiu (prowadzi je m.in. b. wiceminister zdrowia Bolesław Piecha), emeryturom - z udziałem doradcy prezydenta Pawła Wypycha, a także m.in. polityce prorodzinnej (Joanna Kluzik-Rostkowska, Elżbieta Rafalska)
. Według polityków PiS, celem kongresu jest wywołanie ogólnopolskiej debaty nad ich propozycjami. Na wzór partii angielskich zamierzają bowiem organizować swoje kongresy programowe co rok. Co rok będzie też przyjmowany nowy, aktualny program.

Równolegle z obradami kongresu w Krakowie odbędzie się sympozjum intelektualistów "Polski rachunek sumienia 1989-2009", którego organizatorami są Inicjatywa Małopolska im. Króla Władysława Łokietka i Ośrodek Myśli Politycznej.

Wezmą w nim udział m.in. prof. Andrzej Chwalba, prof. Ryszard Legutko, prof. Bogdan Szlachta. W sobotę w trakcie sympozjum wykład wygłosi Jarosław Kaczyński; w niedzielę będzie uczestniczył w panelu "Ocena ostatniego dwudziestolecia".

Ciekawostką jest, że na kongresie swoją premierę ma album fotograficzny "Patriotyzm, Solidarność, Nowoczesność" prezentujący na 232 stronach historię PiS z ostatnich czterech lat. Album został wydany na kredowym papierze. Zaczyna się wywiadem z Jarosławem Kaczyńskim. Zdjęcia z historii PiS są przeplatane cytatami z wypowiedzi internautów.

Przed kongresem rozpoczęła się akcja promocyjna PiS w telewizji i na billboardach pod - nawiązującym do zapowiedzi wyborczych PO, hasłem - "Czyny, nie cuda".

Jej twarzami są - oprócz prezesa PiS - Gęsicka, Natalli-Świat oraz Kluzik-Rostkowska. Zdaniem komentatorów, to element budowania nowego nowoczesnego wizerunku PiS.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)