Izraelski polityk porównał tureckiego premiera do Goebbelsa
Przywódca koalicyjnej partii w izraelskim gabinecie Awigdor Lieberman powiedział, że oskarżenia, jakie pod adresem Izraela skierował turecki premier, czynią z niego spadkobiercę szefa nazistowskiej propagandy Josepha Goebbelsa.
21.08.2013 | aktual.: 21.08.2013 18:23
Premier Turcji Recep Tayyip Erdogan powiedział we wtorek, że to Izrael stał za obaleniem prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego i że władze w Ankarze mają na to dowody. Agencja AP odnotowuje, że dowody, na które powoływał się Erdogan, to spotkanie w 2011 r. we Francji izraelskiego ministra sprawiedliwości z niewymienionym z nazwiska żydowskim intelektualistą francuskim; miał on powiedzieć, że Bractwo Muzułmańskie, z którego wywodzi się Mursi, nie dojdzie do władzy, nawet jeśli wygra wybory.
Lieberman - szef partii wchodzącej w skład koalicji rządzącej w Izraelu i zarazem były minister spraw zagranicznych tego kraju - powiedział, że "ktokolwiek słyszał ohydne i podburzające słowa (Recepa Tayyipa) Erdogana, rozumie, że to sukcesor Goebbelsa".
Erdogan, który stoi na czele umiarkowanie islamistycznej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP), zdecydowanie popierał Mursiego jako demokratycznie wybranego islamskiego przywódcę. Zdecydowanie krytykuje jego obalenie.
Stosunki między Izraelem a Turcją bardzo się pogorszyły po ataku sił izraelskich na morski konwój z pomocą humanitarną dla Strefy Gazy w 2010 roku. Zginęło wtedy dziewięciu tureckich uczestników konwoju. Napięcie utrzymuje się, mimo iż oba kraje uzgodniły na początku tego roku, że wznowią stosunki.