Izraelski nalot na Strefę Gazy, są ofiary śmiertelne. Zginął jeden z dowódców Islamskiego Dżihadu
Zdaniem analityków, obecna eskalacja konfliktu grozi destabilizacją sytuacji na całym Bliskim Wschodzie. Tymczasem palestyńskie źródła medyczne i władze Strefy informują: izraelskie lotnictwo dokonało - w nocy z wtorku na środę - nalotu na Strefę Gazy, w rezultacie którego zginął jeden z lokalnych dowódców organizacji Islamski Dżihad i 5 innych osób. Kilka godzin wcześniej izraelskie władze wojskowe zapewniały: nie mamy doniesień, by wystrzelone ze Strefy Gazy rakiety o dalekim zasięgu spowodowały ofiary po naszej stronie.
09.07.2014 | aktual.: 09.07.2014 05:14
Czytaj także: Izrael mobilizuje rezerwistów
Według lokalnych mediów i władz Strefy Gazy, izraelskie samoloty zaatakowały jeden z domów w mieście Beit Hanun, w północnej części Strefy Gazy.
Dowódca Islamskiego Dżihadu, który zginął to prawdopodobnie Hafez Hamad. Zginęli również jego dwaj bracia oraz rodzice. Wśród ofiar odnaleziono ciało - jeszcze niezidentyfikowanej - kobiety, która przebywała w zaatakowanym budynku.
Rzeczniczka armii izraelskiej odmówiła podania bliższych informacji na temat tego nalotu.
Liczba ofiar śmiertelnych ostatnich izraelskich nalotów na Gazę, rozpoczętych we wtorek, wzrosła w ten sposób do 22. Według źródeł palestyńskich zginęło 4 bojowników Hamasu, jeden z przywódców Islamskiego Dżihadu oraz 17 cywilów, w tym 7 dzieci.
Czytaj także: Dżihadyści: zamordowaliśmy młodego Izraelczyka
Wcześniej izraelskie władze wojskowe poinformowały, że nie ma doniesień, by wystrzelone we wtorek wieczorem ze Strefy Gazy na terytorium Izraela rakiety o dalekim zasięgu spowodowały ofiary w ludziach. Celem tych rakiet były Tel Awiw, Jerozolima i inne duże izraelskie miasta.
Zdaniem analityków, obecna eskalacja konfliktu grozi destabilizacją sytuacji na całym Bliskim Wschodzie.
Hamas: rakiety skierowane na Hajfę i Aszdod
Hamas oświadczył, że swe rakiety skierował we wtorek na oba te miasta, a także na Hajfę i Aszdod.
Obecna eskalację konfliktu palestyńsko-izraelskiego zainicjowało zamordowanie trzech uprowadzonych 12 czerwca na Zachodnim Brzegu nastoletnich Izraelczyków oraz dokonane w ubiegłym tygodniu, najprawdopodobniej z zemsty, zabójstwo nieletniego Palestyńczyka.
Hamas rozpoczął ataki rakietowe na terytorium Izraela jeszcze w poniedziałek, wystrzeliwując dotąd łącznie około 130 pocisków. Wiele z nich zostało przechwyconych przez izraelski system przeciwrakietowy Żelazna Kopuła.
W odpowiedzi lotnictwo Izraela przeprowadziło ataki na 150 "terrorystycznych celów" w Strefie Gazy. Według źródeł palestyńskich, wśród zabitych w tych atakach są wysokiej rangi działacze Hamasu, w tym komendant jego sił morskich Raszid Jassin.
Izrael szacuje, że w dyspozycji Hamasu jest co najmniej 10 tys. rakiet z zasięgiem do terenów tuż na północ od Tel Awiwu.