Izraelski nalot na strefę Gazy
Izrael w nocy z niedzieli na poniedziałek rozpoczął nową serię nalotów na Strefę Gazy. Według radykalnego palestyńskiego ugrupowania Hamas zginęło siedmiu palestyńskich bojowników.
07.07.2014 | aktual.: 07.07.2014 04:22
Izraelska armia potwierdziła ataki, tłumacząc, że była to odpowiedź na ostrzał rakietowy południowego Izraela. Na cel wzięto ukryte wyrzutnie pocisków.
Hamas tymczasem podał, że większość nalotów wymierzona była w miejsca zbiórki członków ugrupowania w mieście Rafah, na granicy Strefy Gazy i Egiptu. Zginęło siedmiu bojowników, cztery osoby zostały ranne.
Do zaostrzenia izraelsko-palestyńskiego kryzysu doszło po brutalnym zamordowaniu nastoletniego Palestyńczyka. Wczoraj izraelska policja zatrzymała sześciu podejrzanych. Wszyscy są prawdopodobnie żydowskimi ekstremistami. Eksperci obawiają się, że może dojść do wybuchu palestyńskiego powstania. W Jerozolimie i innych izraelskich miastach dochodzi do starć ludności arabskiej z policją.