Izraelski minister ds. strategicznych: Baszar al‑Asad może wygrać wojnę w Syrii
Izraelski minister ds. strategicznych i służb specjalnych Juwal Szteinic powiedział, że prezydent Syrii Baszar al-Asad, wspierany przez Iran i Hezbollah, może jeszcze pokonać powstańców.
10.06.2013 16:04
Podczas spotkania z dziennikarzami zagranicznymi Szteinic oświadczył: - Zawsze uważałem, że może się tak stać i że ostatecznie Asad, z silnym poparciem Iranu i Hezbollahu, może wyjść zwycięsko z tego konfliktu.
Na wypowiedź ministra szybko zareagował resort obrony. - To prywatna opinia Szteinica, oparta na informacjach, które ma, a raczej których nie ma - powiedział rozmówca Reutera, który pragnął zachować anonimowość.
Rzecznik premiera Benjamina Netanjahu Mark Regew podkreślił, że minister ds. strategicznych wypowiadał się we własnym imieniu, a rząd Izraela nie zajmuje oficjalnego stanowiska w kwestii szans rządu Asada na przetrwanie powstania.
Jak komentuje Reuters, gabinet Netanjahu wypowiada się w tej materii bardzo ostrożnie, ponieważ przez ostatnie 40 lat, pod rządami Asada i jego ojca Hafeza al-Asada, relacje syryjsko-izraelskie były relatywnie spokojne. Tel Awiw nie chce, by Syrię ogarnął chaos, zwłaszcza że w jego ocenie jeden na dziesięciu tamtejszych powstańców jest radykalnym islamistą.
Izrael odpowiedział już ogniem na trzykrotny ostrzał z terytorium Syrii oraz przeprowadził co najmniej trzy ataki z powietrza, mające zniszczyć broń przeznaczoną dla libańskiego Hezbollahu, który coraz bardziej angażuje się w poparcie dla syryjskich wojsk rządowych w walce z powstańcami.
W ostatnich miesiącach zdarzało się wielokrotnie, że kontrolowane przez Izrael Wzgórza Golan były w toku walk toczących się w Syrii między wojskami rządowymi a powstańcami przypadkowo ostrzeliwane z syryjskiego terytorium.