69% Izraelczyków twierdzi, że jest "poważnie zaniepokojona", a 21% jest "zaniepokojona" rozwojem sytuacji na Bliskim Wschodzie. Na pytanie, czy obecna sytuacja może doprowadzić w niedalekiej przyszłości do wojny, 14% odpowiedziało, że jest to bardzo prawdopodobne, a 47%, że możliwe.
Większość, bo 62% Izraelczyków, uznaje za uzasadnione takie działania, jak piątkowe bombardowania palestyńskich celów przez myśliwce F-16, w wyniku których zginęło 12 osób. Atak był odpowiedzią na wcześniejszy zamach palestyński w Netanji, gdzie śmierć poniosło 7 osób. Nalotom sprzeciwia się jedynie 34% ankietowanych.
Jednocześnie 61% Izraelczyków godzi się na wstrzymanie osadnictwa żydowskiego na terytoriach palestyńskich w zamian za zaprzestanie palestyńskich aktów przemocy. Przeciwnych temu jest 34% respondentów. Badanie zostało przeprowadzone przez instytut Dahaf na reprezentatywnej próbie 504 osób. (an)