ŚwiatIzrael wstrzymuje się z odwetem

Izrael wstrzymuje się z odwetem

Wojska izraelskie wycofały się na obrzeża miasta Beit Hanun w północnej części strefy
Gazy. Według AP, jest to dowodem, że Izrael wstrzymuje się na
razie z szeroko zakrojonymi środkami odwetowymi, podzielając
międzynarodowe obawy, że nowe uderzenia mogłyby dalej osłabić
pozycję palestyńskiego premiera Mahmuda Abbasa.

20.05.2003 | aktual.: 20.05.2003 12:23

Abbas uważany jest za kluczową postać w realizacji "mapy drogowej" pokoju na Bliskim Wschodzie, co ma położyć kres przemocy i doprowadzić do utworzenia do końca 2005 r. niepodległego państwa palestyńskiego. Szef palestyńskiego rządu zapowiedział jednak, że nie podejmie środków przeciwko ekstremistom, dopóki premier Izraela Ariel Szaron nie zaakceptuje planu pokojowego.

Szaron odmówił takiej akceptacji, twierdząc, że chce najpierw omówić swe zastrzeżenia wobec planu z prezydentem USA George'em W. Bushem. Spotkanie obu polityków miało odbyć się w niedzielę, ale z powodu ostatnich zamachów Szaron odłożył podróż do Waszyngtonu na czas nieokreślony.

Bush nadal wyraża przekonanie, że bliskowschodni plan pokojowy da się zrealizować. W poniedziałek przyznał jednak, że "proces nie będzie przebiegał gładko, dopóki terroryści będą zabijać".

Izraelsko-palestyński impas pozostawił pole bojownikom, którzy próbują storpedować wysiłki pokojowe i osłabić Abbasa - pisze AP. W przeszłości wojownicze grupy islamskie, jak Hamas i Islamski Dżihad, nasilały ataki za każdym razem, kiedy rosły nadzieje na postęp w procesie pokojowym.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)