Izrael przeciw ograniczeniu rozejmu do czterech tygodni
Szimon Peres (z lewej) i Hosni Mubarak (z prawej) (AFP)
Izrael skrytykował w poniedziałek ograniczenie czasowe porozumienia z Palestyńczykami, zakładające wstrzymanie starć tylko na cztery tygodnie.
Izrael nie może zaakceptować faktu, że Palestyńczycy powstrzymają się od przemocy tylko przez 30 dni - powiedział Zalman Szowal, doradca dyplomatyczny premiera Ariela Szarona.
Szowal potwierdził stanowisko Izraela, że zaangażuje się on w negocjacje z Palestyńczykami po wstrzymaniu aktów przemocy i terroryzmu. Przypomniał, że izraelski rząd zobowiązał się do niebudowania nowych osiedli żydowskich na terenach okupowanych.
Prezydent Egiptu Hosni Mubarak powiedział w niedzielę po spotkaniu z szefem dyplomacji izraelskiej Szimonem Peresem, że rząd Izraela i liderzy Palestyńczyków wyrazili zgodę na wstrzymanie trwających od siedmiu miesięcy starć. Według Mubaraka, Izrael zamierza także złagodzić środki wobec ludności palestyńskiej, zaś następstwem przerwania walk ma być wznowienie rozmów pokojowych.
Cztery tygodnie po wejściu w życie zawieszenia broni rozpoczną się negocjacje mające na celu znalezienie wyjścia z sytuacji - powiedział Mubarak. (aka)