Izrael ostrzeliwuje Strefę Gazy, wycofuje czołgi
Samoloty izraelskie ostrzeliwały cele w Strefie Gazy w ramach antyhamasowskiej operacji. W trakcie ostrzału na północy Strefy śmierć poniósł 13-letni Palestyńczyk; w tym samym regionie znaleziono zwłoki działacza Hamasu - podały miejscowe źródła szpitalne.
Tymczasem z północno-wschodniej części Strefy Gazy wycofały się po dwudniowej operacji izraelskie czołgi.
Armia izraelska potwierdziła przeprowadzenie kilku nalotów na budynki, w których jak twierdzi, produkowano i przechowywano broń. Wyjaśniła też, że mieszkańcy ostrzeliwanych domów, należących do bojowników Hamasu, byli uprzedzani o nadchodzącym ataku.
Z obszarów na wschód i północ od miasta Gazy po dwudniowej operacji - w której zginęło 30 Palestyńczyków - wycofały się izraelskie czołgi i transporty opancerzone. Wojsko Izraela oznajmiło, że prowadzona tam operacja zakończyła się.
Trwające już ponad miesiąc izraelskie działania militarne w Strefie Gazy spowodowały śmierć co najmniej 150 Palestyńczyków.
Celem akcji izraelskiej jest doprowadzenie do uwolnienia uprowadzonego 25 czerwca przez palestyńskie bojówki kaprala Gilada Szalita i położenie kresu ostrzeliwaniu terytorium Izraela ze Strefy Gazy.