Izrael: niewykluczona kolejna wielka ofensywa
Sala bilardowa - miejsce zamachu w Riszon Lecion (AFP)
Po wtorkowym zamachu terrorystycznym w Riszon Lecion, armia izraelska przygotowuje się na wypadek, gdyby otrzymała rozkaz przeprowadzenia kolejnej wielkiej ofensywy na obszary palestyńskie.
08.05.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Rzecznik sił zbrojnych Ron Kitri powiedział w środę, że armia liczy się z ewentualnością, iż rząd zleci ofensywę podobną do "Muru Ochronnego" - operacji rozpoczętej 29 marca, która kosztowała - według danych palestyńskich - życie 320 Palestyńczyków.
Na wiadomość o zamachu premier Ariel Szaron przerwał wizytę w Stanach Zjednoczonych. W środę wieczorem w jednej z baz wojskowych gabinet izraelski ma obradować nad reakcją na ten kolejny akt terroryzmu.
Masakra w Riszon Lecion dowodzi, jakie są prawdziwe intencje tych, co stoją na czele Autonomii Palestyńskiej - ocenił Szaron i dodał, że Izrael nie ulegnie szantażowi i nie spocznie, dopóki nie wykorzeni palestyńskiego terroryzmu.
Szef sztabu generalnego Szaul Mofas ostrzegał we wtorek, że Izrael może rozpocząć ofensywę na obszarach palestyńskich, większą nawet od "Muru Obronnego", jeśli nadal będzie dochodzić do aktów terroryzmu.
W środę rano w pobliżu Hajfy zamachowiec samobójca zdetonował ładunek wybuchowy. Wybuch nastąpił najprawdopodobniej przedwcześnie i nie spowodował ofiar wśród Izraelczyków. Sprawca zginął.(aka)