Izrael nie rezygnuje z kosmosu
Izrael ogłosił w niedzielę, że mimo sobotniej katastrofy promu Columbia, w której zginął pierwszy izraelski astronauta, nadal będzie uczestniczył w
amerykańskim programie kosmicznych. Deklarację taką złożył izraelski minister obrony Szaul Mofaz.
02.02.2003 09:28
"Jestem przekonany, że Stany Zjednoczone będą kontynuowały program kosmiczny i że Izrael będzie w nim nadal uczestniczył" - powiedział Mofaz w publicznym radiu.
W katastrofie Columbii życie stracił pierwszy astronauta z Izraela, pułkownik Ilan Ramon. Mofaz powiedział, że ma całkowite zaufanie do strony amerykańskiej, która zbada przyczyny wypadku, i - o ile nie zostanie poproszony - nie włączy się do śledztwa.
48-letni Ramon był traktowany w Izraelu jak bohater narodowy. Katastrofa Columbii, w której zginął, jest w niedzielę głównym tematem wszystkich izraelskich mediów.(ck)