Izrael kontaktuje się z Hezbollahem
Izrael w ostatnim czasie nawiązał
kontakt z organizacją radykałów islamskich Hezbollah -
potwierdzono w Jerozolimie. Pośrednikiem w rozmowach
była strona niemiecka.
Kontakty Izraela z kierownictwem Hezbollahu dotyczyły izraelskich więźniów, znajdujących się w rękach hezbollahów na terenie Libanu. Rokowania nie powiodły się jednak z powodu - jak powiedział cytowany przez agencję France Presse przedstawiciel rządu Izraela, generał rezerwy Ilan Biran - nierealnych żądań, wysuwanych przez Hezbollah w zamian za zwolnienie Izraelczyków.
Biran przez ostatnie dwa tygodnie przebywał w Berlinie, prowadząc tam rozmowy z Hezbollahem. Niemcy z kolei wysłały swego emisariusza do Libanu, gdzie spotkał się z przywódcami szyickich radykałów. Przywódca Hezbollahu, szejk Hassan Nasrallah, w wywiadzie, który zamieścił w poniedziałek saudyjski dziennik "Al- Watan", przyznał, że organizacja, do tej pory wykluczająca jakiekolwiek rozmowy z państwem żydowskim, nawiązała "pewne kontakty" z Izraelem. Zastrzegł jednak, iż jeśli negocjacje nie przyniosą rezultatu, Hezbollah "weźmie do niewoli grupę izraelskich żołnierzy".
Od trzech lat Hezbollah przetrzymuje co najmniej czterech Izraelczyków: wojskowych schwytanych w Libanie i biznesmena Elhanama Tenenbauma. Izrael chce rzekomo wymienić ich na kilku działaczy Hezbollahu, znajdujących się w więzieniu izraelskim.