Izrael i Egipt porozumiały się ws. granicy Strefy Gazy
Izrael i Egipt
porozumiały się w sprawie rozlokowania egipskich sił pogranicza na
granicy tego kraju ze Strefą Gazy - podano w Jerozolimie.
Warunkiem izraelskiej zgody było zaakceptowanie przez Kair warunku, iż nie pozwoli na przerzut jakiejkolwiek broni przez granicę na terytorium Autonomii Palestyńskiej. Porozumienie egipsko-izraelskie - podała jerozolimska rozgłośnia radiowa w nocy z wtorku na środę - zostanie przedstawione rządowi Izraela a także parlamentowi do aprobaty. Egipscy strażnicy na granicy Strefy będą mogli być uzbrojeni tylko w broń lekką.
Jeszcze w tym tygodniu na granicy Egiptu ze Strefą rozlokowanych ma zostać 750 egipskich żołnierzy - twierdzą jerozolimskie źródła.
We wtorek wieczorem na przejściu granicznym w Rafah na granicy pomiędzy Egiptem a Strefą doszło do symbolicznego wydarzenia: po raz pierwszy drogą tą opuścił terytoria palestyńskie prezydent Autonomii Mahmud Abbas. Abbas w środę rozpoczyna rozmowy w Kairze z prezydentem Hosnim Mubarakiem.
Także we wtorek Abbas zaapelował do przywódców państw arabskich o zorganizowanie szczytu krajów regionu właśnie w Gazie.
Ze Strefy w ostatnich dniach ewakuowano osadników żydowskich - obecnie trwa prowadzona przez izraelskie wojsko akcja burzenia ich osiedli, zanim ziemia ta zostanie całkowicie oddana pod kontrolę palestyńską.
Izraelczycy nadal kontrolują przejścia graniczne w Strefie a także zamknięte od czterech lat lotnisko w Gazie.