ŚwiatIzba Reprezentantów za zbrojeniem umiarkowanej opozycji w Syrii

Izba Reprezentantów za zbrojeniem umiarkowanej opozycji w Syrii

Izba Reprezentantów w Kongresie USA zatwierdziła element przedstawionego przez prezydenta Baracka Obamę planu walki z dżihadystycznym Państwem Islamskim (IS), polegający na zbrojeniu i szkoleniu umiarkowanej syryjskiej opozycji.

18.09.2014 | aktual.: 18.09.2014 06:09

Głosowanie uznawane jest za test poparcia dla całej prezydenckiej strategii, która ma na celu "osłabienie i zniszczenie" IS - islamistycznego ugrupowania, które kontroluje część Iraku i Syrii, wypowiedziało wojnę Zachodowi i dąży do utworzenia kalifatu w samym sercu Bliskiego Wschodu - przypomina agencja Reutera.

Podczas środowego głosowania 273 deputowanych głosowało za, a 156 było przeciw. Ustawa potrzebuje jeszcze zgody Senatu; głosowanie w tej izbie Kongresu prawdopodobnie odbędzie się w czwartek.

Zgoda na szkolenie i zbrojenie umiarkowanej opozycji w Syrii nie jest bezterminowa - obowiązuje do 11 grudnia. Nie ma w niej konkretów na temat finansowania. W ustawie znalazł się jednak zapis, który pozwala Pentagonowi ubiegać się po 11 grudnia o przesunięcie środków na finansowanie tego programu w ramach obecnego budżetu.

We wtorek podczas przesłuchania w Senacie wielu polityków obu partii wyrażało obawy co do wsparcia umiarkowanej opozycji. Ich zdaniem może być trudno odróżnić opozycję umiarkowaną od radykalnej w kraju, w którym działa wiele rebelianckich formacji i często zmieniają się sojusze. Minister obrony Chuck Hagel zapewnił wówczas, że USA będą monitorowały wspierane przez siebie ugrupowania opozycyjne, aby amerykańska broń nie wpadła w niepowołane ręce.

W ubiegłym tygodniu Obama ogłosił strategię walki z IS, która ma być realizowana przez uderzenia z powietrza oraz wspieranie sił kurdyjskich i armii irackiej. Zadeklarował, że nie zawaha się zaatakować terrorystów na terytorium Syrii, przed czym dotąd Stany Zjednoczone się powstrzymywały. Powstać ma też szeroka koalicja wymierzona w dżihadystów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)