ISKK: Blisko 40 proc. Polaków chodzi na msze; 17 proc. przystępuje do komunii
Blisko 40 proc. Polaków uczestniczyło w 2015 r. w mszach świętych; 17 proc. przystępowało do komunii św. - to nieco więcej niż rok wcześniej - wynika z badań Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego; ich wyniki przedstawiono na konferencji w episkopacie. Według ISKK Polska ma "jedną z najlepiej ukształtowanych sieci parafialnych w całym katolickim świecie". - Jeżeli uwzględnimy kilkanaście ostatnich lat, to zobaczymy, że sieć parafii się zagęszcza, ale liczba katolików nie wzrasta - tłumaczył ks. Wojciech Sadłoń.
Jak wynika z badań ISKK, odsetek Polaków uczestniczących w mszach św. wzrósł z 39,1 proc. w 2014 r. do 39,8 proc. w 2015 r. Wzrósł też odsetek osób przystępujących do komunii św. - z 16,3 proc. do 17 proc.
Z badań wynika także, że w 2015 r. udzielono 369 tys. sakramentów chrztu św., 360 tys. sakramentów bierzmowania, 270 tys. sakramentów pierwszej komunii św. oraz 134 tys. sakramentów małżeństwa.
Dla porównania, w 2014 r. udzielono ok. 370 tys. sakramentów chrztu, ponad 310 tys. sakramentów bierzmowania, ponad 210 tys. dzieci przystąpiło do pierwszej komunii i udzielono 132 tys. sakramentów małżeństwa.
Według ISKK Polska ma "jedną z najlepiej ukształtowanych sieci parafialnych w całym katolickim świecie". Udział parafii zakonnych jest względnie stały od 1872 r. i stanowi ok. 7 proc.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
W 2015 r. na terenie parafii katolickich w Polsce mieszkało 35,5 mln osób, w tym 32,7 mln katolików (92 proc. katolików). Zaangażowanych duszpastersko księży w parafiach katolickich było 20,8 tys., natomiast sióstr zakonnych pracujących w parafiach - ponad 7 tys.
Stały wzrost liczby parafii oraz liczby księży, a także nieznaczny spadek liczby wiernych odnotowany w ostatnim dwudziestoleciu wpłynął na średnią liczbę wiernych w parafiach oraz liczbę wiernych przypadających na jednego księdza - podkreślają autorzy badań.
W 1991 r. wskaźniki te kształtowały się na poziomie: 4 tys. katolików w parafii i 1,5 tys. katolików na jednego księdza, natomiast w tej chwili wynoszą one kolejno: 3,2 tys. i 1,1 tys. Jednocześnie - jak podkreślono w raporcie ISKK - obserwujemy wyraźny spadek powołań, co w przyszłości skutkować może odwróceniem się tej tendencji.
Na środowej konferencji zaprezentowano też dane dotyczące zaangażowania świeckich w życie parafialne.
- O kształcie polskiego katolicyzmu decyduje religijna aktywność świeckich, która stanowi istotny element społecznego zaangażowania Polaków - podkreślają autorzy badań. W 2014 r. działało w Polsce ponad 60 tys. przyparafialnych organizacji, które skupiały ponad 2,5 miliona osób.
Oprócz działalności przyparafialnych organizacji Kościoła katolickiego, działają również katolickie instytucje społeczne, takie jak szkoły czy hospicja, których liczba wynosi niemal 1,8 tys. Około połowy z nich działa na rzecz dzieci i młodzieży. Organizacje te udzielają też wsparcia osobom starszym, ubogim i niepełnosprawnym.
Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego SAC jest najstarszym w Polsce, niezależnym ośrodkiem naukowym prowadzącym badania w zakresie religii i jej kontekstów w Polsce.
"Choć liczba księży wzrasta, to powołań jest mniej"
Kościół polski ma jedną z najlepiej ukształtowanych sieci parafialnych - pod względem liczby parafii, księży, sióstr i świeckich, którzy angażują się w parafiach - ocenił ks. Wojciech Sadłoń z Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego, komentując wyniki badań nt. religijności Polaków.
- Jeżeli uwzględnimy kilkanaście ostatnich lat, to zobaczymy, że sieć parafii się zagęszcza, ale liczba katolików nie wzrasta. Mamy wciąż wzrost liczby księży w Polsce, co oznacza, że liczba katolików na jednego księdza maleje, czyli księża są bliżej ludzi - mówił. Dodał, że choć liczba księży wzrasta, to powołań jest mniej. - Nie można tego wytłumaczyć spadkiem demograficznym, bo spadek powołań jest większy niż spadek liczby mężczyzn - wyjaśnił.
Podkreślił, że ważną część wspólnoty wiernych stanowią instytucje kościelne. - Mamy 60 tys. wspólnot, organizacji, które działają przy parafiach. Liczba osób zaangażowanych w tych wspólnotach to ok 2,5 mln. Jest to istotna część społeczeństwa obywatelskiego. Większość wspólnot zakładanych jest przez duszpasterzy, z inicjatywy tylko świeckich powstaje ok. 13 proc. wspólnot - mówił ks. Sadłoń.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Socjolog z UW dr Sławomir Mandes również zwrócił uwagę na aktywność społeczną wspólnoty kościelnej. - Za tymi cyframi stoi szereg organizacji, szkół, przedszkoli, domów pomocy społecznej, prowadzonych przez Kościół, jak i przez organizacje świeckie - zauważył. Jak dodał, organizacje realizują bardzo ważne funkcję społeczne, w wielu wypadkach wyręczają państwo, np. udzielając pomocy osób bezdomnym. "40 proc. instytucji zajmujących się bezdomnymi to są organizacje prowadzone przez Kościół lub osoby inspirowane religijne. Te organizacje aktywizują wiele osób - ponad 2,5 mln osób zaangażowanych. Tworzą coś, co socjologowie nazywają kapitałem społecznym, budują więzi społeczne, generując zaufanie.
- W tej formie realizuje się religijność ludzi. Zaangażowanie tych ludzi to sposób wyrażania swojej religijności. W praktyce pokazują na czym polega chrześcijaństwo - podkreślił dr Mandes.
PAP,Episkopat News, oprac. Adam Przegaliński