Irlandia. Syn odciął Polce głowę siekierą. "Była cudowną kobietą"
Irlandzka policja w Ardee dokonała makabrycznego odkrycia. W jednym z domów funkcjonariusze znaleźli pozbawione głowy zwłoki 57-letniej Polki. Jedynym podejrzanym w tej sprawie jest jej 32-letni syn.
09.01.2019 | aktual.: 09.01.2019 11:35
Zgłoszenie o niepokojących wydarzeniach irlandzka policja otrzymała we wtorek ok. godz. 11:30. Służby zaalarmowała sąsiadka Polki, która usłyszała krzyki dochodzące z mieszkania kobiety.
Po przyjeździe policjanci odkryli okaleczone zwłoki kobiety. Zabezpieczyli również narzędzie zbrodni - siekierę. Jak ustalili śledczy, ofiarą jest 57-letnia Polka, która w Irlandii przebywa od 10 lat. W chwili popełnienia zbrodni jej mąż przebywał w pracy, a córka w Polsce. Z informacji Radia Września wynika, że 57-latka pochodziła z Wielkopolski.
Policjanci podejrzewają, że za okrutną zbrodnią stoi jej 32-letni syn. Funkcjonariusze ustalili, że po ucieczce z miejsca zbrodni podejrzany pojechał taksówką do oddalonego o około 8 km miejsca, w okolice Drumconrath, gdzie próbował pozbyć się dowodów przestępstwa. - Aresztowaliśmy jedną osobę i nie szukamy nikogo innego - powiedział w rozmowie z "The Irish Times" jeden z funkcjonariuszy prowadzących śledztwo Des McTiernan.
Lokalna społeczność jest wstrząśnięta bestialskim morderstwem. Właściciel domu, który wynajmowała rodzina ofiary twierdzi, że była "cudowną kobietą" i doskonale znał Polkę i ich bliskich. Mężczyzna uczcił jej pmięć składając kwiaty w miejscu zbrodni.
Źródło: The Irish Times
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl