Irlandczycy zagłosowali; znamy wstępne wyniki
W Irlandii zakończyło się o 22.00 (23.00 czasu polskiego) referendum w sprawie ratyfikacji unijnego Traktatu z Lizbony. Według wstępnych, nieoficjalnych sondaży, większość Irlandczyków zagłosowała na tak.
02.10.2009 | aktual.: 03.10.2009 00:47
- Z tego co widzieliśmy, możemy się spodziewać zwycięstwa zwolenników Traktatu w granicach 53% - powiedział, zastrzegając sobie anonimowość, przedstawiciel rządzącej Partii Republikańskiej.
Była to druga próba ratyfikacji dokumentu przez zamieszkaną przez cztery miliony ludzi Irlandię. Pierwsza zakończyła się porażką w czerwcu 2008 roku.
Na wynik trzeba będzie poczekać do soboty, prawdopodobnie do godziny 17 (18 czasu polskiego). Liczenie głosów z całego kraju rozpocznie się tego dnia o 9.00 (10 czasu polskiego) w Dublińskim Zamku (Dublin Castle).
Ostatnie dostępne sondaże sprzed tygodnia dawały 55% przewagę zwolennikom Traktatu z Lizbony. O wyniku mogą przesądzić niezdecydowani, których liczbę szacowano na blisko 20%. Referendum jest ważne bez względu na frekwencję.
Irlandia - jedyny kraj wśród 27 państw UE, w którym konstytucja wymaga przeprowadzenia referendum w sprawie nowego unijnego traktatu - zgodziła się pod presją partnerów z UE na ponowne głosowanie.
Irlandczycy odrzucili bowiem w ubiegłym roku Traktat z Lizbony, będący już drugą - po porażce eurokonstytucji - próbą zreformowania instytucji rozszerzonej Unii. Inne kraje członkowskie wybrały - z powodzeniem - drogę ratyfikacji parlamentarnej.
Jeśli Irlandczycy powiedzą "tak", wejście w życie dokumentu będzie już tylko zależało od podpisów prezydentów Czech i Polski, gdzie parlamenty narodowe ratyfikowały Traktat z Lizbony.