ŚwiatIran zaprzecza zarzutom MAEA

Iran zaprzecza zarzutom MAEA

Władze w Teheranie zaprzeczyły w piątek zarzutom Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) o niedotrzymanie zobowiązań dotyczących bezpieczeństwa nuklearnego i zapewniły, że mogą je wszystkie wyjaśnić.

06.06.2003 | aktual.: 06.06.2003 22:20

"Nie zrobiliśmy nic, co naruszałoby nasze zobowiązania wobec traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT)" - powiedział rzecznik prasowy irańskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Hamid Reza Assefi.

Według raportu MAEA, którego fragmenty ogłoszono w piątek, Iran "nie wypełnił swoich zobowiązań w zakresie zgłoszenia materiałów nuklearnych, ich późniejszego przetwarzania i użycia tych materiałów oraz nie przedstawił miejsc, w których te materiały są przechowywane i przetwarzane".

Raport podaje jednak, że ilości nie są duże i że Iran poczynił kroki w celu wypełnienia zobowiązań. Assefi zakwestionował prawdziwość tych informacji.

"Pomimo presji wywieranej na MAEA przez USA wydaje mi się wątpliwe, aby raport Mohameda El Baradei, dyrektora generalnego Agencji, zawierał tego rodzaju informacje" - podkreślił rzecznik prasowy irańskiego MSZ.

USA oskarżają Iran o łamanie traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej i uważają, że dąży do zbudowania broni jądrowej. Iran zaprzecza temu i podkreśla, że program jądrowy jest prowadzony tylko w celach pokojowych.

Pomimo nacisków ze strony USA, rosyjskie MSZ potwierdziło w czwartek, że Rosja dostarczy paliwo nuklearne, nawet jeśli Teheran odmówi podpisania dodatkowego protokołu do traktatu o nierozprzestrzenianiu broni nuklearnej, przewidującego niezapowiedziane międzynarodowe kontrole instalacji nuklearnych.

Według Waszyngtonu, budowa elektrowni atomowej w irańskiej miejscowości Buszer, z udziałem Rosji, jest wstępem do rozwoju prac nad bronią nuklearną.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)