Iran wpuści inspektorów do ośrodka w Parczin, jeśli ustaną "groźby"
Iran wpuści inspektorów do bazy wojskowej, która mogła być użyta do prac związanych z produkcją broni atomowej, jeśli społeczność międzynarodowa zrezygnuje z gróźb przeciw Teheranowi - podał Reuters, powołując się na przedstawiciela irańskich władz.
27.12.2012 16:00
- Jeśli transregionalne groźby (przeciwko Iranowi) ustaną, wtedy uznamy, że można przeprowadzić inspekcję w Parczinie - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Iranu Hassan Kaszkawi, cytowany przez irańskie media.
Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) uważa, że Iran przeprowadził w znajdującej się na południowy wschód od Teheranu dużej bazie Parczin testy materiałów wybuchowych, które potencjalnie można wykorzystać w broni atomowej. Inspektorzy MAEA wielokrotnie prosili o możliwość przeprowadzenia na jej terenie inspekcji.
Zdaniem zachodnich dyplomatów Iran w ciągu ostatniego roku przeprowadził w Parczinie intensywne prace mające na celu wyczyszczenie wszelkich śladów wskazujących na nielegalną działalność, jednak szef MAEA Yukiya Amano uważa, że inspekcja wciąż mogłaby się okazać "pożyteczna".
W swojej wypowiedzi Kaszkawi najprawdopodobniej odwoływał się do izraelskiej groźby operacji militarnej przeciwko Iranowi oraz możliwości wprowadzenia kolejnych sankcji przez państwa zachodnie.
Izrael zagroził, że jeśli środkami dyplomatycznymi nie uda mu się powstrzymać Iranu przed uzyskaniem broni atomowej, sięgnie po rozwiązania zbrojne. Teheran zapewnia, że jego program atomowy ma wyłącznie pokojowy charakter.
W grudniu przedstawiciele MAEA odwiedzili Iran, by spróbować wynegocjować dostęp do Parczinu i rozwiązać kwestie związane z "ewentualnym militarnym wymiarem" irańskiego programu nuklearnego. Iran powtarza, że zanim otworzy bazę dla inspektorów międzynarodowych, musi osiągnąć szersze porozumienie w sprawie dochodzenia MAEA.