Iran ostrzega USA przed "wielkim błędem strategicznym"
Irańskie ministerstwo spraw
zagranicznych ostrzegło Stany Zjednoczone, iż
jakakolwiek amerykańska akcja militarna, wymierzona przeciwko
Iranowi, byłaby "wielkim błędem strategicznym".
23.01.2005 | aktual.: 23.01.2005 10:28
W opublikowanym w Teheranie oświadczeniu, rzecznik MSZ Hamid Reza Asefi starał się jednak minimalizować groźbę ataku USA na cele w Iranie, mówiąc iż z punktu widzenia logiki, mimo pogróżek Waszyngtonu, do takiego ataku prawdopodobnie nie dojdzie.
W czwartek głos w tej sprawie zabrał sam prezydent Iranu Mohammad Chatami, stwierdzając, iż "nie sądzi" by "Amerykanie zrobiliby tak szaloną rzecz i przeprowadzili atak na Iran". Ostrzegł jednak, że Iran będzie się bronił przeciwko atakowi ze strony USA czy każdego innego kraju.
Oba oświadczenia stanowią reakcję na poniedziałkową wypowiedź prezydenta USA, George'a W. Busha, który powiedział, że nie wyklucza wojskowej akcji przeciwko Iranowi, jeżeli ten nadal nie będzie otwarcie podawał informacji o budzącym podejrzenia programie nuklearnym. Z kolei wiceprezydent USA Dick Cheney powiedział w czwartek, że Iran otwiera amerykańską listę tych miejsc na świecie, które stwarzają problemy. Cheney ostrzegł jednocześnie, że Izrael może podjąć decyzję o ataku na irańskie instalacje atomowe.