Iran odmawia wydania USA terrorystów z Al‑Kaidy
Mimo nalegań administracji amerykańskiej
rząd Iranu odmówił wydania USA terrorystów - członków Al-Kaidy,
tłumacząc, że nie pozwala na to brak układu o ekstradycji między
obu państwami.
05.08.2003 | aktual.: 05.08.2003 17:36
Zadeklarował jednak gotowość wysłania ich do krajów "zaprzyjaźnionych" albo tych, z którymi posiada umowy o ekstradycji.
Rzecznik Departamentu Stanu Philip Reeker oskarżył Iran o udzielanie schronienia lub tranzytu terrorystom, m.in. tym, którzy 12 maja br. zorganizowali zamach bombowy w Rijadzie w Arabii Saudyjskiej.
Wywiad amerykański uważa, że wielu członków Al-Kaidy uciekło do Iranu z Afganistanu po zajęciu tego kraju przez wojska koalicji pod wodzą USA jesienią 2001 r.
Według raportów wywiadowczych, w Iranie przebywają m.in. syn Osamy bin Ladena - Saad bin Laden, czołowy agent Al-Kaidy Abu Mohamed Al-Masri, poszukiwany jako współorganizator ataku na ambasady USA w Afryce w 1998 r., oraz Abu Musab Zarqawi, uważany przez administrację USA za głównego łącznika między Al-Kaidą a Saddamem Husajnem.