ŚwiatIrak: Amerykanie rozbierają wzrokiem

Irak: Amerykanie rozbierają wzrokiem


Gdy amerykański żołnierz wygląda z
przejeżdżającego czołgu, młody student inżynierii i emerytowany
urzędnik spierają się nad bodaj najważniejszą kwestią nurtującą
mieszkańców Bagdadu: czy panoramiczne okulary słoneczne żołnierzy
pozwalają im wszystko prześwietlać.

Irak: Amerykanie rozbierają wzrokiem
Źródło zdjęć: © AFP

08.08.2003 | aktual.: 08.08.2003 15:27

Kobiety nagie pod ubraniem

"Za pomocą tych okularów on z pewnością może widzieć przez ubrania kobiet" - mówi student inżynierii Samer Hamid. "Złości mnie to. Obawiamy się wychodzić na ulicę z rodziną" - dodaje. Ten i inne mity, dotyczące amerykańskich wojsk w Iraku, przedstawia w piątek "International Herald Tribune".

Emerytowany urzędnik Hekmet Tinber Hassan uśmiecha się tylko mówiąc, że to bezpodstawna plotka, podobnie jak rozpowszechniona historia, według której Saddam Husajn potajemnie pracował dla USA i przebywa obecnie w schronie CIA. "Nie wierzę, że Saddam jest w Ameryce" - mówi Hassan. "Słyszałem, że pojechał do Tel Awiwu" - dodaje.

Tak jak prawda jest pierwszą ofiarą wojny, plotki i mity wydają się pierwszym efektem okupacji wojskowej, szczególnie gdy różnice cywilizacyjne są tak duże jak w tym przypadku. Poza tym po latach pod rządami Saddama ludzie przywykli do teorii spiskowych i są gotowi uwierzyć we wszystko co najgorsze na temat mających władzę.

Oczywiście Amerykanie też rozpowszechniają swoje mity, poczynając od głoszonego parę miesięcy temu, według którego wojska okupacyjne były pokojowo przyjmowane przez wdzięcznych, pozdrawiających i rzucających kwiaty Irakijczyków. Zamiast kwiatów były jednak karabiny.

Według bagdadzkich mitów, amerykańscy żołnierze odnieśli zwycięstwo dzięki zdradzie Saddama oraz technologii. Legenda o okularach słonecznych, pozwalających wszystko prześwietlać, wywodzi się zapewne z informacji o będących na wyposażeniu żołnierzy noktowizorach albo też stąd, że żołnierze wyglądają jak Terminator.

W porównaniu z mieszkańcami, którzy znoszą upały dzięki temu, że stoją w cieniu oraz noszą lekkie ubrania i sandały, żołnierze bowiem nawet w południowym słońcu patrolują ulice w pełnym umundurowaniu, hełmach i ciężkich butach.

Pigułka na ochłodę

Według części Irakijczyków, żołnierze biorą specjalne pigułki, które ich ochładzają, ale bardziej rozpowszechniona jest teoria mówiąca, że mają przenośne klimatyzatory - przeważnie w mundurach, ale niektórzy twierdzą, że wewnątrz hełmów, a nawet w bieliźnie.

"Jest tam strumień chłodnego powietrza, który krąży wokół całej bielizny" - mówi Hamid. "Nie wiem dokładnie, jak działa mechanizm, ale wszyscy wiemy, że Amerykanie mają bardzo zaawansowaną technologię" - twierdzi.

Żołnierze próbują rozwiać mity dotyczące ich sprzętu, pozwalając Irakijczykom dotknąć mundurów bądź przymierzyć okulary, ale niektóre legendy nie umierają. "Pozwoliłem dzieciakowi przymierzyć swoje okulary, ale on nadal był przekonany, że pozwalają wszystko widzieć" - opowiada sierżant Stephen Roach z Teksasu. "Cały czas mówił do mnie 'Włącz to, włącz to!'" - dodaje.

Gdy nie podglądają kobiet...

Żołnierze, gdy nie zajmują się akurat patrzeniem przez swoje okulary na kobiety, obmacują przeszukiwanych na punktach kontrolnych, twierdzą Irakijczycy, czym wyjaśniają liczne zamachy na Amerykanów. Nie przeszkadza im nawet brak dowodów na poparcie tej teorii.

Inne antyamerykańskie teorie mówią o tym, że żołnierze w pobliżu meczetów piją piwo wewnątrz czołgów, używają stron z Koranu jako papieru toaletowego i dają dzieciom paczki ze słodyczami zawierające pornografię.

Plotki są tak powszechne, że "Al-Sabah", nowy dziennik prowadzony przez Irakijczyków przy wsparciu finansowym utworzonej przez koalicję Rady Rządzącej, publikuje dodatek, który je prostuje i wyjaśnia. "To zajmie trochę czasu, nim ludzie odrzucą teorie spiskowe" - napisał wydawca Ismael Zayer. "Za czasów Saddama ludzie ufali plotkom, bo nie mogli wierzyć mediom" - czytamy.

Podziw

Pomimo frustracji, będącej źródłem wielu mitów, jest też trochę podziwu dla okupantów, jak w przypadku 13-letniej Zahry Thaer, która nosi nową parę panoramicznych okularów słonecznych. "To najnowsza moda" - wyjaśnia. Czy wierzy, że okulary żołnierzy pozwalają im wszystko widzieć? "Nie jestem przekonana co do ich okularów. Ale wiem o hełmach. Wewnątrz każdego hełmu jest mapa pokazująca lokalizację każdego domu w Iraku. Mój kolega w szkole powiedział mi o tym" - dodała.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)