Iracki minister planowania: potrzeba nam 100 mld dolarów
Iracki minister planowania Mahdi al-Hafez ocenił finansowe potrzeby Iraku w latach 2004-2007 na co najmniej sto miliardów dolarów.
22.09.2003 10:35
Minister wypowiadał się w Dubaju, gdzie odbywa się doroczna konferencja Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego. Wymieniając kwotę niezbędną dla odbudowy i stabilizacji kraju powołał się na szacunki "międzynarodowych instytucji finansowych". Minister dodał, że sam Irak nie będzie w stanie zgromadzić takich środków i musiałyby one pochodzić od zagranicznych ofiarodawców.
Agencja France Presse, która relacjonuje wypowiedź Hafeza, zastrzega jednak, iż zarówno MFW, jak i Bank Światowy ze swej strony odmawiają przedstawiania przed planowaną na koniec października w Madrycie konferencją o Iraku jakichkolwiek szacunków kosztów przyszłej odbudowy tego kraju.
Inny obecny w Dubaju iracki minister - szef resortu finansów Kamel al-Kejlani - przedstawił w niedzielę program zasadniczych reform, w tym przebudowy sektora państwowego. Zapowiedział, że już wkrótce obce firmy będą mogły przejąć nawet 100% udziałów irackich przedsiębiorstw. Wyjątkiem ma być jednak sektor petrochemiczny.
Pozytywnie o zamiarach irackiego rządu wypowiedzieli się w Dubaju szef MFW Horst Koehler i amerykański minister finansów John Snow. "Brzmi to bardzo obiecująco" - ocenił Snow.