Iraccy politycy oburzeni zamachami
Dwaj iraccy politycy potępili krwawe
zamachy, dokonane we wtorek w Bagdadzie i Karbali, widząc w nich
próbę siania niezgody między sunnitami i szyitami.
"Jest to część kampanii terroru, kierowanej przeciwko narodowi irackiemu" - powiedział AFP członek irackiej Rady Zarządzającej Kurd Mahmud Osman.
"Celem jest stworzenie problemów między sunnitami i szyitami, a my musimy być czujni. Przywódcy obu społeczności powinni się porozumieć i współpracować, aby pokrzyżować te zamiary" - dodał Osman.
Rzecznik Irackiego Kongresu Narodowego Entifad Kanbar powiedział, że sprawcy zamachów starali się "zasiać niezgodę między Irakijczykami".
"Te akty tchórzostwa, dokonane przez terrorystów ogarniętych rozpaczą, nie przeszkodzą w marszu Irakijczyków do demokracji, zwłaszcza po osiągnięciu porozumienia w sprawie tymczasowej konstytucji" - uważa Kanbar.
"Naród iracki zdoła przetrzymać te próbę" - zapewnił Kanbar, którego partia kierowana jest przez Ahmada Szalabiego, proamerykańskiego szyitę.