IPN stawia zarzut zbrodni przeciwko ludzkości b. funkcjonariuszowi SB
Białostocki oddział IPN zarzucił popełnienie zbrodni przeciwko ludzkości byłemu funkcjonariuszowi Urzędu Bezpieczeństwa z Augustowa. Jeśli w czasie procesu sąd uzna Czesława P. winnym zarzucanych mu czynów, grozi mu nawet 7 i pół roku więzienia.
12.04.2006 | aktual.: 12.04.2006 18:54
Akt oskarżenia dotyczy roku 1947. Wtedy przez kilka miesięcy Czesław P. jako funkcjonariusz augustowskiego UB przesłuchiwał zatrzymanego członka podziemia niepodległościowego Waleriana P. Aby wymusić zeznania, podczas przesłuchań bił mężczyznę drewnianą pałką, kazał mu siadać na odwróconym stołku.
Prokurator Jerzy Kamiński z białostockiego IPN podkreśla, że taka kwalifikacja czynu jako zbrodni przeciwko ludzkości, ma poważne konsekwencje. Nie ma do nie zastosowania ustawa o amnstii, a więc w takich przypadkach nie daruje się kar.
Czesław P. nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów i twierdzi, że jest niewinny.