Trwa ładowanie...
d200x3v

IPN chce dotrzeć do ważnego świadka mordu w Jedwabnem

Prokuratorzy IPN prowadzący śledztwo w sprawie mordu Żydów w Jedwabnem chcą dotrzeć do nowego, być może naocznego, świadka wydarzeń z 10 lipca 1941 roku - poinformował we wtorek prokurator Radosław Ignatiew z białostockiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.

d200x3v
d200x3v

Ta osoba może posiadać dane dotyczące samej zbrodni, a być może jest to osoba, która w tamtym dniu była w Jedwabnem - powiedział Ignatiew.

Nowy świadek to mężczyzna narodowości żydowskiej, mieszkający obecnie - jak powiedział prokurator - za granicą. Ignatiew nie chciał zdradzić nazwy kraju. Wiadomo, że to nie Izrael ani Stany Zjednoczone, ale państwo, z którym Polska nie ma dwustronnej umowy o pomocy prawnej.

Będziemy starali się za pośrednictwem polskiego przedstawicielstwa dyplomatycznego dotrzeć do tej osoby i ustalić, jakie posiada dane. To będzie implikowało dalsze nasze działania - dodał Ignatiew. Prokurator liczy, że może to być tak istotny świadek, jak przesłuchany w Izraelu mężczyzna ocalały z mordu w Jedwabnem, któremu udało się uciec.

Ignatiew poinformował, że do tej pory przesłuchano w sprawie ponad 50 świadków. Do przesłuchania pozostało jeszcze kilkudziesięciu. Prokuratorów czeka też weryfikacja materiałów archiwalnych. W sierpniu został przesłuchany wnuk osoby, którego dziadkowie i inni członkowie rodziny zostali spaleni w stodole w Jedwabnem. Miał on informacje na ten temat od swego, nieżyjącego obecnie ojca, który wrócił do Jedwabnego tuż po zbrodni.

IPN ma też zwrócić się do władz Izraela o pomoc prawną, by od członków rodzin osób, które zginęły w Jedwabnem, odebrać pisemne zgłoszenia o osobach zamordowanych tam 10 lipca 1941 roku. Chodzi o rodziny, których przedstawiciele byli na uroczystościach 60. rocznicy mordu, ale nie nadesłały takich informacji. (mk)

d200x3v
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d200x3v
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj