Internet zwalnia z kamaszy
"Pewna liczba" fińskich poborowych została zwolniona z obowiązku służby wojskowej z powodu... uzależnienia od Internetu - poinformowały siły zbrojne Finlandii.
03.08.2004 | aktual.: 03.08.2004 16:06
Lekarze uznali, że niektórzy młodzi mężczyźni tak bardzo tęsknili za swymi komputerami, że nie mogliby podołać trudom obowiązkowej półrocznej służby.
Dla ludzi, którzy zabawiają się grami (w Internecie) przez całe noce, nie mają przyjaciół, nie mają żadnego hobby, powołanie do wojska jest wielkim wstrząsem - powiedział kapitan Jyriki Kivela z komisji poborowej.
Niektórzy (poborowi) zgłaszają się do lekarza i mówią, że nie mogą zostać (w wojsku). Czasem lekarze diagnozują uzależnienie od Internetu - dodał Kivela.
Nie wiadomo, ilu dokładnie "internetowych narkomanów" zwolniono z wojska. Fińska praktyka polega na odsyłaniu takich ludzi do domu na trzy lata. Po tym okresie ponownie sprawdza się, czy nadają się do służby wojskowej.
W roku 2003 w Finlandii powołano do wojska 26,5 tys. poborowych, 9 procent zwolniono jednak ze względów zdrowotnych.(ab)