Internet w Polsce mniej popularny, niż w innych krajach kandydackich
Polacy coraz częściej posługują się komputerami, Internetem i telefonami komórkowymi, ale są nadal pod tym względem daleko z tyłu za Unią Europejską i innymi czołowymi kandydatami do UE.
Unijne biuro statystyczne Eurostat podało w czwartek, że w 2000 roku liczba komputerów osobistych w Polsce wzrosła do 2,67 mln, użytkowników Internetu do 2,8 mln, a telefonów komórkowych do 6,75 mln. Oznaczało to przyrost w stosunku do poprzedniego roku odpowiednio o 26,3%, o 33,3% i o 70,6%.
W tym samym czasie jeszcze szybciej przyrastała liczba "pecetów", internautów i "komórek" w Czechach i Estonii, mimo że już wcześniej miały wyższe nasycenie tym sprzętem niż Polska. Większość kandydatów miała jeszcze sporo do nadrobienia pod tym względem w stosunku do średniej w UE.
Estonia i Słowenia osiągnęły już w niektórych dziedzinach średnią unijną. Estonia miała 25,4 użytkowników Internetu na stu mieszkańców wobec 24,2 w Unii, a Słowenia - 25,3 komputerów osobistych wobec 24,8 w UE. W Polsce było w tym czasie 7,2 internautów i 6,9 "pecetów" na stu mieszkańców.
Największe nasycenie telefonami komórkowymi notowała Słowenia - 54,6 na stu mieszkańców wobec 62,6 w UE. W Czechach było 42,3, w Estonii 38,7, na Węgrzech 29,9, a w Polsce 17,5. Liczba "komórek" w 10-milionowych Czechach podskoczyła 2000 roku o 123,6% - do 4,3 mln.
Polacy wydają też zdecydowanie mniej od Unii i innych czołowych kandydatów na urządzenia technologii informatycznej - w 2000 roku było to 84 euro na jednego mieszkańca i 2,2% produktu krajowego brutto. W Czechach wskaźniki te sięgały 190 euro i 3,9%, a w Unii - 620 euro i 2,7%. (kar)