Internet: reklama, której nie da się zamknąć

Nową formę reklamy internetowej wprowadza agencja Interactive Marketing Partner Polska - pisze we wtorkowym Pulsie Biznesu Rafał Jesswein. Według autora, Poltergeist działa jak kilkusekundowy pełnoekranowy spot telewizyjny, emitowany na monitorach komputerów domowych użytkowników Internetu.

17 lipca 2001, 08:19

Grzegorz Modlibowski, dyrektor zarządzający IMP uważa, że efektywność bannerów jako nośników reklam w Internecie zmniejsza się. Jest ich zbyt wiele i przestały one interesować użytkowników sieci. Korzysta z nich jeden na stu internautów, odwiedzających interesujące go strony. Nasza propozycja to przekaz reklamowy o wiele silniej oddziałujący na emocje - powiedział Modlibowski Pulsowi Biznesu.

Poltergeist to reklama, której w trakcie odtwarzania nie da się wyłączyć. Nie można również przejść do innego okna przeglądarki. Modlibowski podkreśla jednak, że należy postępować ostrożnie, by użytkownicy Internetu nie uznali reklam za zbyt agresywne. Jego zdaniem, spot powinien trwać kilka sekund oraz zawierać przejrzystą i prostą informację, np. nazwę marki i hasło reklamowe. Prezentacja nie powinna też powodować kłopotów technicznych. (jask)

Zobacz także:

W pb.pl: IMP stawia na spoty w Internecie

Co sądzisz o reklamach w Internecie? Podyskutuj o tym na naszym czacie dnia