Instytut Ochrony Zwierząt przeciw fermie senatora Stokłosy
Fermy hodujące zwierzęta na skalę przemysłową zatruwają mięso antybiotykami, zanieczyszczają powietrze, wodę i glebę - przekonywał mieszkańców Kaczor koło Piły, gdzie planowana jest budowa wielkich ferm hodowalnych, Tom Garret z amerykańskiego Instytutu Ochrony Zwierząt. Jego zdaniem, takie gospodarstwa spowodują degradację ekologiczną całej okolicy.
Inwestycję w Kaczorach i okolicach realizuje firma Farmutil, należąca do senatora Henryka Stokłosy. Na dzisiejsze spotkanie z Garretem, mimo zaproszenia, nie przyszli ani wójt, ani radni, ani właściciel firmy.
Instytut Ochrony Zwierząt, którego przedstawicielem jest Tom Garret, to organizacja pozarządowa, działająca od 53 lat. Garret jest przedstawicielem na Polskę.