PolskaInstrukcja łamania prawa

Instrukcja łamania prawa

Jak manipulować kodeksem pracy, żeby nie
płacić za nadgodziny - taka instrukcja dla kierowników
organizujących pracę krąży w jednej z sieci hipermarketów w
Polsce. "Trybuna" zdobyła kopię tego dokumentu.

Ściągawka dla wyzyskiwaczy zawiera porównanie dawnych i zmienionych ostatnio przepisów kodeksu pracy. Wskazuje korzyści dla pracodawcy wynikające z liberalizacji kodeksu. Pokazuje, jak interpretować przepisy, żeby oszukiwać pracowników m.in. na urlopach i stawkach za nadgodziny. Chodzi m.in. o pracę w niedziele. Jedna z rad brzmi: "ustalać im (pracownikom) na niedziele i święta wyższe wymiary czasu pracy. Wówczas nadgodzin nie będzie".

Autor instrukcji doradza też, co zrobić, by nie zostać posądzonym o przekroczenie 40-godzinnego tygodnia pracy. "Grafiki czasu pracy muszą być ustalane na kwartał z góry" - podpowiada. "Tylko wówczas można uniknąć podejrzenia o zaplanowanie pracy pracowników z przekroczeniem 40 godzin średnio w pięciodniowym tygodniu pracy" - podsumowuje.

- Cały dokument jest ewidentnie niezgodny z obowiązującym prawem, uważa specjalista prawa pracy, którego "Trybuna" poprosiła o zajrzenie do tej instrukcji. - Część interpretacji jest jawnie sprzeczna z kodeksem i nie można w tym przypadku mówić o naciąganiu prawa, lecz o jego łamaniu, jednoznacznie ocenia prawnik.

Ściągawka z hipermarketów pokazuje, jak oszukiwać pracowników i maksymalizować zyski właścicieli sieci handlowych. Problem jest tym bardziej bulwersujący, że o takich praktykach słychać od dawna. Wszystko wskazuje na to, że zwiększanie zysków kosztem pracowników jest systemem opracowanym odgórnie i zalecanym przez prawników, alarmuje "Trybuna".

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)