W XXI wiek Polska weszła jako kraj wolny i suwerenny. Wolność ta, jeżeli nie ma zostać zmarnowana, wymaga ludzi świadomych nie tylko swoich praw, ale i obowiązków, ofiarowanych, ożywionych miłością Ojczyzny i duchem służby, którzy solidarnie pragną budować dobro wspólne i zagospodarować wszystkie przestrzenie wolności w wymiarze osobistym, rodzinnym i społecznym - powiedział infułat Suder, przyjaciel Jana Pawła II z seminarium, niegdysiejszy proboszcz parafii Ofiarowania NMP.
Wolność wymaga też ustawicznego odniesienia do prawdy Ewangelii oraz do trwałych i wypróbowanych norm moralnych, które pozwalają odróżnić dobro od zła. Jest to szczególnie ważne w dobie reform, jakie Polska przeżywa - dodał.
Nie ustawajcie w modlitwie - zaapelował do zebranych na placu głównym w Wadowicach ksiądz infułat Kazimierz Suder, przypominając nauki Ojca Świętego.
Módlcie i kształtujcie poprzez modlitwę swoje życie, nie samym chlebem żyje człowiek i nie samą doczesnością i nie tylko poprzez zaspokojenie doczesnych, materialnych potrzeb, ambicji, pożądań, człowiek jest człowiekiem. Jeśli mamy żyć słowem Bożym, trzeba nie ustawać w modlitwie - powiedział.
Podkreślił rolę rodziny "podstawowej wspólnoty życia i miłości". Bez silnych rodzin społeczeństwo i naród upada. Tymczasem trwałość i jedność rodziny są dziś poważnie zagrożone. Trzeba przeciwdziałać temu zagrożeniu, tworząc we współpracy ze wszystkimi ludźmi dobrej woli, klimat przychylny umacnianiu rodziny - dodał.
