Informatycy apelują o konsultacje społeczne ws. ACTA
Polskie Towarzystwo Informatyczne apeluje do polskiego rządu o wstrzymanie się z podpisaniem porozumienia ACTA, a następnie podjęcie ponownego, jawnego procesu renegocjacji umowy albo szerokich konsultacji społecznych - napisano w stanowisku.
24.01.2012 | aktual.: 24.01.2012 12:19
Członkowie towarzystwa nie akceptują "niejawnego, niedopuszczalnego w społeczeństwach demokratycznych, sposobu procedowania tego porozumienia, wyjątkowo ogólnego charakteru treści porozumienia otwierającego możliwość szerokiej dowolności interpretacyjnej, również w aspekcie techniczno-informatycznym".
W dokumencie zwrócono uwagę na "brak oficjalnego uzasadnienia dla przyjęcia umowy, zwłaszcza wobec szeregu jednoznacznych opinii, iż niczego nie zmieni ona w systemie prawnym RP, jak też zdecydowanej opinii GIODO, iż 'podpisanie i ratyfikacja konwencji ACTA są niebezpieczne dla praw i wolności określonych w konstytucji'".
Polskie Towarzystwo Informatyczne zwraca też uwagę na "nieudostępnienie opinii publicznej wszystkich dokumentów związanych z procesem negocjacji, brak konsultacji społecznych i nieuwzględnienie licznych głosów krytycznych formułowanych przez organizacje pozarządowe oraz brak dyskusji na temat zagrożeń związanych z przyjęciem umowy, mimo iż strona rządowa deklarowała przeprowadzenie takich dyskusji".
Do zarzutów, jakoby polski rząd prowadził debatę ws. ACTA w sposób poufny i chciał coś ukryć odniósł się w poniedziałek minister kultury Bogdan Zdrojewski. Według niego zarzuty są nieprawdziwe i niesprawiedliwe. Minister zapewniał, że podjął decyzję nie tylko "o ujawnieniu tego dokumentu, ale przesłaniu go podmiotom - było ich wówczas blisko 30 - do konsultacji społecznych dotyczących całości spraw wynikających z tych przepisów". Jak dodał, przesłał dokument 11 maja 2010 roku.
Rzecznik prasowy Polskiego Towarzystwa Informatycznego Andrzej Horodeński powiedział, że nie przypomina sobie, że towarzystwo dokument do konsultacji otrzymało.
Obawy Polskiego Towarzystwa Informatycznego budzą też ogólne zapisy ACTA, jak np. "Dochodzenie i egzekwowanie praw własności intelektualnej w środowisku cyfrowym", zawierające m.in. zdania o: "doraźnych środkach zapobiegających naruszeniom", a zwłaszcza "środkach odstraszających od dalszych naruszeń" oraz ochrony już w przypadku "domniemanego naruszenia praw".
"Również przykładowo egzekucja zapisów art. 27 ("Dochodzenie i egzekwowanie w środowisku cyfrowym") może skutkować koniecznością budowania przez dostawców usług internetowych niezbędnej infrastruktury służącej do rejestracji ruchu internetowego w celu ujawniania danych osobowych osób podejrzanych o naruszanie praw własności intelektualnej. Efektem ubocznym takiej operacji będzie przerzucenie niemałych kosztów takiej infrastruktury na wszystkich użytkowników końcowych" - głosi stanowisko towarzystwa.
Polskie Towarzystwo Informatyczne, "akceptując aktualne uregulowania dotyczące praw autorskich oraz praw własności przemysłowej" uważa, że dotychczasowy stan prawny w Polsce jest w tym zakresie "wystarczający i nie nadmierny, również w aspekcie informatycznym, a zdecydowanej poprawy wymaga jedynie egzekwowanie tego prawa".
Towarzystwo apeluje do rządu o wstrzymanie się z podpisaniem porozumienia ACTA, a następnie albo podjęcie ponownego, jawnego procesu renegocjacji umowy, albo podjęcie szerokich konsultacji społecznych do czasu wyjaśnienia wszystkich wątpliwości podnoszonych przez organizacje pozarządowe.
Polskie Towarzystwo Informatyczne jest stowarzyszeniem informatyków, skoncentrowanym na rozwoju informatyki, zawodu informatyka oraz społeczeństwa informacyjnego. Członkami są specjaliści - informatycy, eksperci różnych specjalności.