Indie. Obawiali się, że wstrzykną im truciznę, a nie szczepionkę na COVID-19. Wskoczyli do rzeki
Indie wciąż walczą z drugą falą koronawirusa. Pokonać pandemię pomagają m.in. szczepienia przeciw COVID-19. Mieszkańcy wioski Sisaura w indyjskim stanie Uttar Pradeś wskoczyli jednak do rzeki, kiedy pracownicy służby zdrowia przybyli, aby ich zaszczepić. Ludzie myśleli, że zostanie im wstrzyknięta trucizna.
24.05.2021 | aktual.: 24.05.2021 20:53
Do tego nietypowego zdarzenia doszło w sobotę, 22 maja. Mieszkańcy wioski tłumaczyli, że wskoczyli do rzeki, ponieważ słyszeli, że będzie wstrzykiwana im trucizna, a nie szczepionka na COVID-19.
Indie. Mieszkańcy bali się przyjąć szczepionki na COVID-19
Media zachowanie obywateli Indii nazwały "ekstremalnym przykładem niezdecydowania w sprawie szczepień".
Urzędnicy, którzy przybyli do wioski, wytłumaczyli jej mieszkańcom, jakie są korzyści z zaszczepienia się przeciwko koronawirusowi i obalili mity. Mimo to preparat przyjęło tylko 18 osób.
Koronawirus. Indie mierzą się z drugą falą
Sytuacja epidemiczna w Indiach jest bardzo niebezpieczna. Kraj zmaga się aktualnie z drugą falą koronawirusa.
Z oficjalnych danych wynika, że w poniedziałek liczba osób, która zmarła na COVID-19, przekroczyła 300 tys. Specjaliści twierdzą jednak, że rzeczywista liczba zgonów spowodowanych koronawirusem jest znacznie wyższa.
Do tej pory w Indiach szczepionkę na COVID-19 przyjęło ponad 41,6 mln osób. Jest to około 3,8 proc. ludności.
Przeczytaj również: Koronawirus. Para z Indii obeszła restrykcje. Ślub w... samolocie [WIDEO]