Jak podał urzędnik policji, na jednym z obszarów wprowadzono godzinę policyjną, lecz reszta stanu jest spokojna.
Według funkcjonariuszy, grupy hinduistów i muzułmanów obrzucały się nawzajem kamieniami we wschodniej części miasta. Policja oddała strzały ostrzegawcze w powietrze i użyła gazu łzawiącego.
Fala przemocy w Gudżaracie rozpoczęła się od podpalenia pod koniec lutego przez muzułmanów pociągu, którym jechali hinduiści. Spłonęło wówczas 58 osób. W ramach odwetu hinduiści wywołali starcia, w których zginęło ponad 700 osób, w większości muzułmanów. (mk)