Indie: Irakowi należy dać więcej czasu
Premier Indii Atal Behari Vajpayee zaapelował w środę do Rady Bezpieczeństwa ONZ, by dała Irakowi więcej czasu na rozbrojenie. W Delhi wykluczono także możliwość jakiegokolwiek udziału kraju w akcji militarnej w Iraku.
12.03.2003 | aktual.: 12.03.2003 10:10
Szef indyjskiego rządu wypowiadał się w środę w parlamencie, gdzie opozycja zażądała sprecyzowania stanowiska władz w kwestii irackiej.
W poniedziałek rząd odrzucił inicjatywę partii opozycyjnych, by Indie formalnie wyraziły w ONZ protest przeciwko jakiejkolwiek jednostronnej akcji militarnej Stanów Zjednoczonych w Iraku.
Vajpayee, odpowiadając na pytanie w tej sprawie, oświadczył m.in., że Delhi liczy, iż Rada rozważy przede wszystkim inicjatywę dania Irakowi więcej czasu na likwidację zakazanej broni. Czas ten - jak podkreślił - winien jednak być ograniczony.
"Jesteśmy przeciwko wojnie; uważamy, że nie powinno dojść do wojny i problem winien być rozwiązany środkami pokojowymi" - podkreślił Vajpayee, powtarzając też wcześniejsze stanowisko rządu, iż jakakolwiek akcja wojskowa przeciwko Irakowi winna odbywać się za zgodą ONZ.
Na krótko przed wystąpieniem premiera w parlamencie indyjski minister obrony George Fernandes oświadczył, że w razie wybuchu wojny w Iraku Indie "pozostaną neutralne", nie udzielą także żadnego logistycznego wsparcia siłom USA i ich sojusznikom w wojnie z Irakiem.
Fernandes wykluczył m.in. wsparcie w formie np. udostępnienia samolotom USA baz indyjskich w celu uzupełnienia paliwa. Z takiego właśnie wsparcia korzystały samoloty USA w Indiach w czasie wojny w Zatoce Perskiej w 1991 r.
"Indie w żaden sposób nie zaangażują się w tę wojnę, gdyby doszło do jej wybuchu" - oświadczył Fernandes.
Vajpayee w środę poinformował o odłożeniu - w związku ze sprawą kryzysu irackiego - serii wizyt zagranicznych, jakie miał złożyć w końcu marca. Premier Indii planował odwiedzenie m.in. Syrii, Tadżykistanu i Uzbekistanu. Odwołano również planowane na przyszły tydzień wizyty szefa indyjskiej dyplomacji Yashwanta Sinha w Brukseli i Madrycie. (mk)
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! Wojenne chmury nad Irakiem. "Wejdą, czy nie wejdą?" Zabiegi dyplomatyczne, to gra pozorów, czy też ostatnia szansa na zachowanie pokoju? Zwycięzcy i przegrani ewentualnych zmagań wojennych?
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.