Indie: aktorzy podejrzani o plany ataku
Aktorom, podczas podróży samolotem, nie wolno opowiadać głośno dowcipów ani robić min - zaapelowało Stowarzyszenie Aktorów z południowych Indii, które skupia dwieście filmowych gwiazd kina hinduskiego.
Zalecenie wydano w obawie przed posądzeniem hinduskich aktorów o _ podejrzane zachowanie po atakach terrorystycznych 11 września w USA_.
Apel został wystosowany po feralnym locie ośmioosobowej grupy hinduskich aktorów z Chicago do Nowego Jorku. Pewien pasażer zaalarmował załogę po tym jak uznał, że aktorzy podejrzanie się zachowują: wymieniają notatki, zamieniają się siedzeniami, robią miny i żywo gestykulują.
Powiadomiono władze lotnicze, w konsekwencji samolot pasażerski z hinduskimi aktorami na pokładzie wylądował na lotnisko w Nowym Jorku pod eskortą dwóch myśliwców F-16.
Hinduscy aktorzy zostali przesłuchani... i wyjaśnili, że w locie do Nowego Jorku ćwiczyli kwestie ze sztuki, którą mają przedstawić w tym mieście.
W tym tygodniu aktorzy z Południowych Indii lecą z "kulturalną wizytą" do Malezji i Singapuru. Indyjskie Stowarzyszenie skupiające aktorów zwróciło się zatem do swych członków, aby odpowiednio przygotowali się do tej podróży. Aktorom zalecono, aby na podróż włożyli "zwykłe ubrania", a na pokładzie samolotu nie zachowywali się podejrzanie. (mb)