Incydent na lotnisku w Hannoverze. Auto z polską rejestracją przedarło się na płytę
Auto na polskich numerach rejestracyjnych wjechało siłą na płytę lotniska w Hannoverze - podał niemiecki portal Frankfurter Allgemeine. Kierowcą był dwudziestokilkuletni mężczyzna pod wpływem narkotyków. Policja ustala jego tożsamość.
Jak piszą niemieckie media, na lotnisku w Hannoverze mężczyzna przedarł się przez bramę samochodem i wjechał na płytę postojową. Został aresztowany, ruch lotniczy przerwano.
Po incydencie na lotnisku w Hannoverze - w sobotę po południu - ruch lotniczy został zatrzymany.
Bezlitosna seria USA. Nowe nagranie z ataku na Pacyfiku
Jak relacjonuje portal Frankfurter Allgemeine powołujący się na miejscową policję, mężczyzna przedarł się swoim samochodem przez bramę na płycie lotniska krótko przed godziną 16.00, a następnie szybko został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Samochód sprawdzono; badano, czy kierowca nie próbował dokonać zamachu terorystycznego.
Od czasu incydentu ruch lotniczy został wstrzymany: nie odbywają się starty i lądowania. Samoloty znajdujące się w powietrzu odsyłane są do innych portów lotniczych.
Jak poinformowała policja, badania wykazały, że dwudziestokilkuletni mężczyzna był pod wpływem amfetaminy oraz kokainy. Nie miał przy sobie dokumentów, więc nie wiadomo, jakiej jest narodowości.
Dochodzenie trwa. Nie ma żadnych informacji, by ktokolwiek ucierpiał w zdarzeniu.
Port lotniczy Hanvover-Langenhagen jest ważnym węzłem międzynarodowym. Oferuje zarówno krajowe jak i międzynarodowe połączenia lotnicze. W ubiegłym roku lotnisko miało 5,87 miliona pasażerów, w porównaniu do 5,4 miliona w roku poprzednim. Powierzchnia lotniska obejmuje 1000 hektarów.
Żródło: Frankfurter Allgemeine
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
