Immunitet Wosia. Sejm zajmie się nim później
Sejm na najbliższym posiedzeniu nie zajmie się wnioskiem o uchylenie immunitetu Michała Wosia - podaje Onet. Taką datę zapowiadał m.in. pod koniec maja marszałek Sejmu Szymon Hołownia, jednak teraz sytuacja miała ulec zmianie.
Według informacji Onetu Sejm na najbliższym posiedzeniu nie będzie zajmował się wnioskiem ws. uchylenia immunitetu Wosia.
- W tej sprawie nie można się pomylić nawet co do przecinka, żeby później pan Woś nie wysłał do Julii Przyłębskiej wniosku o jakieś zabezpieczenie - cytuje źródło w Koalicji Obywatelskiej portal.
Prawdopodobnym terminem głosowania w sprawie byłego wiceministra sprawiedliwości miałaby być końcówka czerwca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwsza przegrana PiS od dekady. Jak przyjął to Kaczyński?
Jedną z przyczyn zmiany terminu mają być wybory europejskie. Mandaty w PE zdobyło bowiem 16 posłów z koalicji rządzącej, a aby uchylić immunitet posłowi potrzeba 231 głosów "za". Na najbliższym posiedzeniu takiej większości może nie być.
Woś o wniosku: ciekawy zarzut
W poniedziałek na antenie Radia ZET Woś mówił: - Mam ze sobą świeżo odebrany wniosek o uchylenie mi immunitetu. Z ciekawym zarzutem, prokuratura Adama Bodnara zarzuca mi korzyść majątkową osiągniętą przez CBA i działanie na szkodę interesu publicznego.
Poseł Suwerennej Polski zaznaczył, że nie podjął jeszcze decyzji w kwestii mandatu. - Dziś dopiero marszałek Sejmu mi wniosek doręczył, po wyborach de facto. Zdążyłem, idąc do studia do państwa, odebrać wniosek - mówił, dodając, że "nie zapoznał się z nim kompletnie, zrobi to i podejmie decyzję, czy się zrzeka mandatu, czy nie".
"W czerwcu powinniśmy mieć tę sprawę przegłosowaną"
Pod koniec maja minister sprawiedliwości Adam Bodnar skierował do marszałka Sejmu Szymona Hołowni wniosek o uchylenie immunitetu Michała Wosia. Podstawą wniosku są ustalenia prokuratury dotyczące nieprawidłowości w wydatkowaniu pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości, m.in. 25 mln zł na zakup Pegasusa.
Wówczas marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiadał, że realne jest, iż na następnym posiedzeniu Sejmu - który zbierze się 12, 13 i 14 czerwca - ten wniosek będzie głosowany. - Nie wyobrażam sobie, żeby to wykroczyło poza kolejny Sejm czerwcowy. Myślę, że w czerwcu powinniśmy mieć tę sprawę przegłosowaną - mówił Hołownia.
Czytaj również:
