ŚwiatIle władzy mają Irakijczycy w Iraku?

Ile władzy mają Irakijczycy w Iraku?

Zgodnie z rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ z
8 czerwca władze Iraku są od poniedziałku "całkowicie suwerenne i
niezależne". W praktyce jednak ich uprawnienia ustawodawcze i ich
kontrola nad siłami wielostronnymi, które pozostają w Iraku, są w
istotny sposób ograniczone.

Ile władzy mają Irakijczycy w Iraku?
Źródło zdjęć: © AFP

28.06.2004 | aktual.: 28.06.2004 16:33

Obraz

Poniżej zestawienie zadań, uprawnień i ograniczeń obecnych władz Iraku.

ROLA i CZAS FUNKCJONOWANIA RZĄDU TYMCZASOWEGO

Głównym zadaniem tymczasowego rządu jest poprowadzenie Irak ku demokratycznym wyborom pod koniec 2004 roku lub na początku 2005. Gdy w wyniku tych wyborów powstanie tymczasowe zgromadzenie narodowe, rząd Ijada Alawiego powinien się rozwiązać i ustąpić miejsca powołanemu przez to zgromadzenie rządowi przejściowemu.

Rząd przejściowy będzie rządzić Irakiem do czasu sporządzenia i zatwierdzenia w referendum stałej konstytucji (planowany termin: październik 2005) i potem jeszcze do kolejnych wyborów powszechnych, które wyłonią stały parlament i stały rząd konstytucyjny (planowany termin: grudzień 2005).

OGRANICZENIA RZĄDU TYMCZASOWEGO

Po części wskutek nalegań duchowego przywódcy irackich szyitów, wielkiego ajatollaha Alego al-Sistaniego, rząd tymczasowy nie może podejmować działań, które przesądzałyby o przyszłym kształcie ustrojowym państwa. Tymczasowa konstytucja Iraku podpisana 8 marca głosi, że rząd ten powinien "powstrzymać się od podejmowania działań wpływających na losy Iraku poza ograniczony okres przejściowy". Sistani związał ręce rządu, bo czeka na wybory, które według jego oczekiwań powinny przynieść zwycięstwo partiom szyickim, jako że szyici stanowią 60 procent ludności kraju. Eksperci mówią, że w praktyce rząd tymczasowy będzie zapewne stanowić prawa obowiązujące tylko przez najbliższe pół roku.

Ograniczone są także prawa rządu do zawierania porozumień międzynarodowych. Według tymczasowej konstytucji może on reprezentować Irak w stosunkach ze światem, ale nie ma prawa podpisywać porozumień wychodzących poza kontakty dyplomatyczne, pożyczki, pomoc międzynarodową i zadłużenie Iraku.

KONTROLA NAD SIŁAMI ZBROJNYMI

Choć okupacja Iraku dobiegła końca, w kraju pozostanie pod dowództwem USA około 160 tysięcy żołnierzy sił wielonarodowych (nowa nazwa sił koalicyjnych). To, ile do powiedzenia będzie miał rząd Alawiego w sprawach operacji wojskowych, było jedną z głównych kwestii spornych podczas dyskusji w ONZ na temat mandatu dla sił wielonarodowych.

Ostatecznie ustalono, że przywódcy Iraku będą sprawować kontrolę nad irackimi siłami bezpieczeństwa i mogą odmówić udziału w operacjach sił wielonarodowych, ale samych sił wielonarodowych nie kontrolują.

Rząd iracki nie ma prawa weta wobec decyzji dowództwa tych sił, ale przyjęto zasadę, że Waszyngton i Bagdad będą współpracować przy podejmowaniu decyzji w sprawie "drażliwych operacji ofensywnych" - takich jak kontrowersyjna kwietniowa pacyfikacja Faludży (niekonsultowana z ówczesną iracką Radą Zarządzającą), gdzie od ognia amerykańskiej piechoty morskiej oprócz kilkuset partyzantów zginęło kilkuset irackich cywilów.

Mandat sił wielonarodowych wygaśnie z chwilą powstania stałego rządu irackiego, w przybliżeniu w styczniu 2006 roku. Irak może zażądać, aby Rada Bezpieczeństwa uchyliła ten mandat wcześniej, ale przywódcy iraccy już oświadczyli, że nie zamierzają się tego domagać. Przedłużenie mandatu poza styczeń 2006 r. wymagałoby nowej rezolucji Rady Bezpieczeństwa.

DOCHODY Z ROPY NAFTOWEJ I GOSPODARKA

Stany Zjednoczone i Wielka Brytania jako dotychczasowe państwa okupacyjne przekażą Irakowi kontrolę nad wpływami z eksportu ropy i gazu. Międzynarodowa rada konsultacyjna, w której skład wejdzie także przedstawiciel Iraku, ma przeprowadzać audyt tych funduszy, ale nie będzie mogła wstrzymać wydatkowania pieniędzy.

Stany Zjednoczone, których ambasada w Bagdadzie stanie się największą ambasadą amerykańską na świecie, będzie zarządzać wydatkowaniem 18 miliardów dolarów pomocy gospodarczej przyznanej na powojenną odbudowę Iraku przez Kongres USA.

TYMCZASOWA RADA NARODOWA

W lipcu powinna się odbyć ogólnokrajowa konferencja tysiąca przedstawicieli wszystkich irackich grup etnicznych, wyznaniowych, plemiennych i innych. Konferencja wyłoni 100-osobową Tymczasową Radę Narodową, która będzie mogła wetować rozporządzenia gabinetu Alawiego większością dwóch trzecich (i nie później niż w ciągu 10 dni od ukazania się rozporządzenia). Musi też zatwierdzić budżet rządowy na rok 2005.

Rada może ponadto mianować następców ministrów i innych członków władz w razie czyjejś śmierci lub rezygnacji.

Jak powiedział specjalny wysłannik ONZ do Iraku Lakhdar Brahimi, Rada "będzie czymś więcej niż gremium doradczym, ale mniej niż ciałem ustawodawczym".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)