Ile powinni zarabiać posłowie? Roman Giertych: nic
O zarobkach polityków rozmawiali goście programu "Tomasz Lis na żywo" w TVP2. Roman Giertych stwierdził, że posłowie powinni być w stanie utrzymać się z pracy poza sejmem, bo w parlamencie reprezentują naród.
06.10.2014 | aktual.: 06.10.2014 22:31
Ile powinien zarabiać parlamentarzysta? - Nic. Sejm to powinno być miejsce, gdzie człowiek reprezentuje swój naród, z poczucia patriotyzmu - powiedział Roman Giertych. - Ludzie, którzy stoją na własnych nogach, wiedzą jak się zarabia pieniądze, nie boją się dyktatu prezesa partii - dodał. - Powinni udowodnić, że nie idą do parlamentu dla zarobków - ocenił.
Giertych zastrzegł, że z drugiej strony ministrowie i premier powinni zarabiać pięć razy więcej niż teraz. - Nie może być tak, że osoba, która decyduje o kontraktach wartych miliardy złotych zarabia siedem tysięcy złotych, a jego kolega z rady nadzorczej jakiejś spółki wielokrotnie więcej - tłumaczył.
Jeżeli poseł byłby niezależny od partii, to byśmy mieli permanentny brak dyscypliny. Tego nie ma nigdzie na świecie - skomentował wypowiedź Giertycha Stefan Niesiołowski. Jego zdaniem, obecne zarobki są na przyzwoitym poziomie. Poseł też podkreślił, że w sejmie są zarówno posłowie pracy, jak i ci, którzy niewiele robią.
Przemysław Wipler stwierdził, że przedstawiciele władzy wykonawczej powinni zarabiać zdecydowanie więcej. - Bo stąd bierze się korupcja i zegarki za 40 tys. zł - ocenił polityk.
Jak podkreślił, w lepszej sytuacji są europosłowie. - Eurodeputowany rocznie dysponuje swój budżet w wysokości 700 tys. zł. - powiedział Wipler. - Poseł musi mieć na swoje zaplecze odpowiednie środki. Nie może być tak, że nie stać go na prawników itd. - podkreślił.
- Mówimy o wysokim wynagrodzeniu dla posłów, ale kilkakrotnie więcej pieniędzy idzie na subwencje dla partii politycznych. Dla posłów już prawie nic nie zostaje - powiedział Paweł Poncyliusz w programie "Tomasz Lis na żywo".
