Ile dostaniemy z unijnej kasy?
Komisja Europejska ponownie zapewniła w
środę, że nowe państwa członkowskie Unii Europejskiej, w tym
Polska, uzyskają w pierwszym roku członkostwa - 2004 - co najmniej
takie same korzyści z unijnego budżetu jak w tym roku.
Organ wykonawczy UE przedstawił tego dnia szczegółowy projekt dostosowania unijnego budżetu w latach 2004-2006 do wyników negocjacji w sprawie poszerzenia Unii o 10 nowych państw.
Propozycja obejmuje stworzenie nowej rubryki z płatnościami kompensującymi, które zostaną wypłacone krajom przystępującym do Unii w formie tymczasowych ułatwień przepływu gotówki. Ich celem jest zapewnienie, żeby nowe państwa nie znalazły się w gorszej sytuacji niż przed przystąpieniem - powiedziała komisarz ds. budżetu Michaele Schreyer na konferencji prasowej w Brukseli.
Zapytana, czy ma stuprocentową pewność, że tak będzie, Schreyer przypomniała, że na grudniowym szczycie w Kopenhadze kraje kandydujące odniosły sukces, bo proponowane transfery pieniędzy bezpośrednio do ich budżetów zostały znacząco podniesione.
Na tej podstawie mogę z dużą dozą pewności powiedzieć, że nowe państwa będą od początku uzyskiwały korzyści netto. Jestem na sto procent przekonana, że tak będzie - dodała.
Propozycje Komisji muszą teraz być formalnie zatwierdzone przez Radę (ministrów) Piętnastki i Parlament Europejski. Schreyer zastrzegła, że liczby wynegocjowane w Kopenhadze są zagwarantowane.
Debata między Radą a Parlamentem może dotyczyć propozycji Komisji, żeby nie redukować sumy przeznaczanej do tej pory co roku na pomoc przedczłonkowską dla 10 krajów kandydujących z Europy Środkowej i Wschodniej.
Dotychczas wynosiła ona ponad 3 mld euro rocznie i służyła finansowaniu programów PHARE, ISPA i SAPARD. Schreyer podkreśliła, że Polska i inni nowi członkowie powinni nadal dostawać z tej puli pewne niewielkie nowe środki, które posłużą do pokrycia kosztów "zamknięcia" trzech programów dla tych krajów.
Znaczy wzrost pomocy obiecano Bułgarii i Rumunii. Komisja proponuje też podwojenie do 300 mln euro i przeniesienie do tej rubryki wsparcia dla Turcji.
Nadal niewykorzystana zostanie prawie połowa sumy 3,12 mld. Komisja nie wyklucza jednak, że w którymś momencie będzie można przeznaczyć z tej rubryki pomoc członkowską dla Chorwacji, która ma w tych dniach złożyć oficjalny wniosek o członkostwo.
Łączne nowe zobowiązania unijnego budżetu w cenach bieżących sięgną w 2004 roku 115,4 mld, z czego dla 10 nowych krajów 12,385 mld, (11%). W 2005 roku sumy te wzrosną odpowiednio do 117,3 mld i 15,268 mld (13%), a w 2006 roku - do 118,7 mld euro i 17,508 mld (15%).
Komisja podkreśla, że suma składek członkowskich nowych państw będzie trzykrotnie niższa, więc od początku będą one zarabiać na czysto. Zwraca też uwagę, że ich PKB w stosunku do unijnego nie przewyższa 5%, czyli jest 2-3 niższy od ich udziału w korzyściach z unijnego budżetu.
Podane sumy to zobowiązania, z których część będzie wypłacana przez kilka lat w miarę realizacji projektów (np. budowy autostrad czy modernizacji gospodarstw rolnych).
Komisja nie podała w środę dokładnego podziału środków ani spodziewanej wysokości faktycznych wypłat. Wiadomo, że mniej więcej połowa zobowiązań unijnego budżetu wobec nowych członków przypadnie na Polskę.
Z wcześniejszych szacunków, opublikowanych przez Komisję zaraz po szczycie w Kopenhadze wynikało, że faktyczne wypłaty dla Polski na czysto (po odjęciu składki) powinny sięgnąć w pierwszych trzech latach członkostwa razem przeszło 7 mld euro.
W środę potwierdziło się, że również stare państwa członkowskie nie mają powodu do zmartwień, bowiem budżet zostanie utrzymany w ryzach i poniżej pułapów wyznaczonych w 1999 roku na szczycie w Berlinie do 2006 roku włącznie.
Wysokość budżetu UE w stosunku do łącznej wartości wytwarzanych przez nią dóbr nawet nieco obniży się po poszerzeniu o 10 nowych państw. W tym roku budżet sięga 1,09% produktu krajowego brutto Piętnastki w porównaniu z 1,11% w zeszłym roku.
W 2004 roku, kiedy do Unii przystąpi 10 krajów, budżet stanowić będzie 1,08% PKB poszerzonej Unii, a w następnych dwóch latach już tylko 1,06%. (and)