Świat"Igła" niegroźna dla samolotów pasażerskich

"Igła" niegroźna dla samolotów pasażerskich

Konstruktor lekkiej rosyjskiej
rakiety przeciwlotniczej Igła, której jeden egzemplarz
przechwycono niedawno w USA, oświadczył agencji
Reuters, że pociski te nie są groźne dla samolotów pasażerskich.

14.08.2003 | aktual.: 14.08.2003 21:16

"Nasza broń musi niszczyć samoloty bojowe, a nie maszyny pasażerskie i odpowiednio ją projektujemy. Jeśli chodzi o samoloty pasażerskie, to większość z nich ma po kilka silników i utrata jednego z nich nie oznacza utraty całego samolotu" - powiedział Aleksandr Smirnow, szef wydziału w biurze konstrukcyjnym KBM, gdzie powstała Igła.

"Również ilość materiału wybuchowego w rakiecie jest taka, że nie może ona spowodować dezintegracji kadłuba samolotu, który stanowi wzmocnioną strukturę. To dlatego niemożliwe jest zestrzelenie dużego samolotu pasażerskiego pojedynczą rakietą" - dodał Smirnow.

11-kilogramowa Igła wraz z futerałem-wyrzutnią może być przenoszona i odpalana przez jednego człowieka. Rakieta naprowadza się sama na źródło promieniowania podczerwonego (cieplnego), jakie stanowi dysza silnika samolotu bądź śmigłowca.

W listopadzie ubiegłego roku dwie Igły minęły w niewielkiej odległości izraelski samolot pasażerski, startujący z Mombasy w Kenii. O atak ten obwiniono al-Kaidę.

W ostatnią środę przed sądem federalnym w Nowym Jorku stanął 68- letni Brytyjczyk hinduskiego pochodzenia, który swego czasu przechwalał się, że może sprowadzić Igły do USA. W ramach współpracy służb specjalnych Rosji i USA ułatwiono zakup i przeszmuglowanie do Stanów Zjednoczonych jednej takiej rakiety, by go następnie aresztować.

W ubiegłym roku Rosja zakończyła produkcję dotychczasowej wersji Igły, określanej na Zachodzie jako SA-18 Grouse. Ma ją wkrótce zastąpić Igła-S o ulepszonej celności i zmodyfikowanym systemie samonaprowadzania. Jednak również nowa wersja pocisku nie będzie w stanie zestrzelić samolotu pasażerskiego - twierdzą przedstawiciele KBM.

Źródło artykułu:PAP
Zobacz także
Komentarze (0)