Iberia odwołuje wszystkie loty do Barcelony
Największe hiszpańskie linie lotnicze
Iberia poinformowały, że odwołują wszystkie swoje loty do
Barcelony. Na lotnisku El Prat w Barcelonie personel naziemny
Iberii przerwał pracę.
Iberia podała w oświadczeniu dla prasy, że loty do stolicy Katalonii zostaną wznowione w sobotę rano.
W Barcelonie część z dwutysięcznego personelu naziemnego Iberii blokowała w piątek jeden z trzech pasów startowych lotniska. Protestowali w ten sposób przeciwko utracie przez Iberię kontraktu na obsługę przeładunków na tym drugim pod względem natężenia ruchu lotnisku Hiszpanii.
Według rzecznika Iberii, strajk dotknął blisko 100 tysięcy pasażerów. W końcu lipca panuje ożywiony ruch turystyczny i wakacyjne wyjazdy osiągają największe natężenie.
Wahadłowe rejsy Iberii Madryt-Barcelona należą do najbardziej ruchliwej trasy powietrznej obsługiwanej przez pojedynczego przewoźnika. Dziennie Iberia odbywa do 90 kursów na tej trasie.
Iberia, która obecnie stara się obniżyć koszty pracy i zlikwidować niedochodowe połączenia, ogłosiła niedawno, że zredukuje liczbę połączeń do i z Barcelony, ponieważ uruchamia tanie linie lotnicze ClickAir, które będą działać właśnie z Barcelony.
Tymczasem zarząd hiszpańskich portów lotniczych wydał w tym tygodniu nową licencję na prace przeładunkowe na lotnisku El Prat hiszpańskiej spółce budowlanej i usługowej Fomento de Construcciones y Contratas SA oraz rywalizującym z Iberią liniom lotniczym Air Europa i Spanair, należącym do skandynawskiego operatora SAS AB.
W zeszłym roku Iberia na operacjach przeładunkowych zarobiła 408 mln euro; osobnych danych dla lotniska El Prat nie podano.
Według doniesień hiszpańskich mediów utrata kontraktu przez Iberię postrzegana jest jako cios dla należących do Iberii linii Clickair.