I etap procesu Miloszevicia zakończony
Slobodan Miloszević (PAP)
Po 22 tygodniach w Hadze zakończyła się pierwsza faza procesu
Slobodana Miloszevicia. Dotyczyła ona zbrodni w Kosowie.
11.09.2002 | aktual.: 11.09.2002 16:00
Były prezydent Jugosławii broni się sam. Oskarżony jest o czystki etniczne na Bałkanach w latach 90. Zarzuca się mu sprawstwo kierownicze.
Oskarżenie musi mu udowodnić, że jako prezydent Jugosławii wiedział lub powinien był wiedzieć o zbrodniach w Kosowie i nie uczynił nic, by ukarać winnych. Siły serbskie zamordowały około 900 i wypędziły 800 tysięcy kosowskich Albańczyków.
W ciągu tego procesu naczelna prokurator ONZ-owskiego trybunału ds. zbrodni w dawnej Jugosławii Carla del Ponte wraz ze swą ekipą przygotowała ponad 300 materiałów: oświadczeń, taśm wideo i map.
Przesłuchano przed sądem ponad setkę świadków oskarżenia, prokuratorzy przesłuchali też tzw. świadków chronionych, którzy ze względów bezpieczeństwa złożyli zeznania za zamkniętymi drzwiami, za pośrednictwem łączy wideo bądź zostali przesłuchani w miejscu zamieszkania na Bałkanach.
Drugi etap procesu - dotyczący Bośni i Chorwacji - ma się rozpocząć 25 lub 26 września. Materiał związany z tym etapem oskarżenie ma zaprezentować do 16 maja przyszłego roku. Potem Miloszevic będzie miał, do 2004 roku, czas na obronę.
Były prezydent Jugosławii oskarżony jest o zbrodnie przeciw ludzkości i zbrodnie wojenne podczas wojen w Kosowie (1998-1999), Chorwacji (1991-1995) i Bośni (1992-1995). Odpowiada też za ludobójstwo w Bośni.